Kosmiczny pogrzeb? W Wielkiej Brytanii to już możliwe
Kosmiczny pogrzeb zgodnie z definicją jest formą pogrzebu, podczas którego niewielka próbka prochów pozostałych po kremacji zmarłego jest umieszczana w kapsule o rozmiarach szminki do ust i umieszczana w przestrzeni kosmicznej przy pomocy rakiety.
Pozaziemskie usługi pogrzebowe w Wielkiej Brytanii będą wyglądały podobnie. Pojemnik z prochami przymocowany będzie do balonu meteorologicznego i wysłany na wysokość ponad 30 kilometrów do stratosfery, która znajduje się na wysokości od 12 do 50 km od powierzchni naszej planety. Tam pojemnik zostanie opróżniony i powróci na Ziemię.
Pomysłodawcy usługi, dwaj doktoranci z uniwersytetu w Sheffield zapewniają, że prochy po kremacji będą w stanie opuścić pole grawitacyjne Ziemi i poszybować głębiej ze stratosfery w przestrzeń kosmiczną.
Firma Ascention Flights pochwaliła się właśnie, że próby ze zwykłym prochem wypadły pomyślnie.
W ramach kosmicznej ceremonii pogrzebowej, która trwać będzie około 2 i pół godziny, brytyjski zakład oferuje również nagranie wideo z tego nietypowego pożegnania i wysłania prochów w kosmos.
Usługa dostępna będzie w hrabstwie South Yorkshire w Anglii. Właściciele kosmicznego zakładu pogrzebowego zapewniają, że za odpowiednią dopłatą są w stanie wysłać w kosmos prochy zmarłych z każdego zakątka Wielkiej Brytanii.
Oferta dotyczy również kosmicznego pochówku zwierząt.
Na działalność Ascention Flights zgodę wyraziła Agencja Nadzoru Lotnictwa Cywilnego, która będzie ostrzegać pilotów lecących w pobliżu wystrzelonych w kosmos prochów.
Podobne usługi świadczą już Amerykanie. W 2012 roku na przykład wysłano w kosmos prochy Gordona Coopera - astronauty NASA, który uczestniczył podczas lotów Mercury-Atlas 9 i Gemini 5. W tym samym czasie na orbitę "wywieziono" prochy aktora Jamesa Doohana, odtwórcy roli Scotty'ego z filmowej serii "Star Trek".