Koronawirus zmienił higieniczne nawyki Brytyjczyków
Grupa, kierowana przez Laxmana Narasimhana, osiągnęła lepsze wyniki niż prognozowała jeszcze przed wprowadzeniem "narodowej kwarantanny", korzystając z dużego popytu na niektóre towary podczas pandemii. "Świat zmienił się nie do poznania w 2020 roku. Covid-19 prawdopodobnie jeszcze zostanie z nami przez jakiś czas i jako społeczeństwo wprowadzamy nowe praktyki higieniczne, aby chronić nasz styl życia" - ocenił Narasimhan.
Ogólna sprzedaż firmy w okresie sześciu miesięcy do 30 czerwca wzrosła o 11,9 proc. W samym dziale higieny poszybowała ona w górę o 16,1 proc., ponieważ Brytyjczycy zaczęli "częściej i dokładniej sprzątać".
Z kolei dział zdrowia odnotował wzrost sprzedaży o 9,9 proc. - głównie dzięki gromadzeniu przez mieszkańców Wielkiej Brytanii leków na przeziębienie i grypę Mucinex, tabletek Nurofen, a także preparatów antybakteryjnych i środków czyszczących Dettol w okresie poprzedzającym blokadę.
Jednak Reckitt Benckiser to nie tylko właściciel chemii czyszczącej. Koncern zajmuje się też produkcją prezerwatyw Durex. Jednak ich sprzedaż w czasie pandemii "nieznacznie spadła". Zdaniem szefa firmy, miało to związek z wprowadzeniem dystansu społecznego oraz zasady mówiącej o "pozostaniu w domu".
Firma przyznała, że wybuch koronawirusa był wyzwaniem, ale stanowił również okazję do zmiany strategii rynkowej. Koncern nie tylko postawił na zwiększenie kategorii środków dezynfekujących, ale zaczął też dostarczać produkty branży hotelarskiej i liniom lotniczym.
"Chociaż utrzymuje się niepewność co do drugiej połowy roku - zarówno pod względem zdrowia publicznego, jak i ekonomicznego, to i tak jesteśmy optymistami co do osiągnięcia naszych średniookresowych celów" - podsumował szef brytyjskiego giganta.
Czytaj więcej:
Apteki i drogerie w UK wprowadzają limity w sprzedaży środków do higieny rąk
Zamiast perfum, żele antybakteryjne. Francuski koncern LVMH oferuje darmową pomoc
Europol: Uwaga na fałszywe testy, leki i maski przeciwko Covid-19