Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Koniec abolicji podatkowej dla Polaków pracujących za granicą?

Koniec abolicji podatkowej dla Polaków pracujących za granicą?
Czy polska skarbówka będzie "ścigać" Polaków pracujących i mieszkających za granicą?... (Fot. Getty Images)
Rząd planuje od przyszłego roku zlikwidować ulgę abolicyjną, dzięki której można było uniknąć dopłaty podatku dochodowego od pieniędzy zarobionych za granicą - informuje portal Money.pl.
Reklama
Reklama

Ulgę abolicyjną można było stosować w przypadku krajów, z którymi Polska ma podpisaną umowę zakładającą proporcjonalne odliczanie podatków. Osoba mieszkająca w Polsce i pracująca za granicą musiała zapłacić podatek PIT w kraju, w którym pracuje, a w Polsce dopłacić różnicę.

Dopłaty można jednak było uniknąć stosując ulgę abolicyjną. Po jej zniesieniu Polacy pracujący np. w Wielkiej Brytanii czy Niderlandach zapłacą więcej - tłumaczy Money.pl. Zasady te dotyczyły osób, które mieszkały w Polsce i pracowały za granicą bądź tych, których centrum interesów życiowych znajdowało się w Polsce (miały tam rodzinę lub przebywały tam więcej niż 183 dni w roku). 

Obecnie nie jest jasne, jakie podejście zastosuje polska skarbówka wobec tych, którzy mają "settled status" w UK (czyli przez większość dni w roku mieszkają i pracują na Wyspach), ale w Polsce wciąż posiadają swoje mieszkanie czy spłacają kredyt hipoteczny. 

Tymczasem wiceminister finansów Jan Sarnowski tłumaczy, że chodzi o realizację zobowiązań międzynarodowych i utrudnienie działania podatkowym oszustom. Na tej zmianie budżet może zyskać rocznie 210 mln zł.

Ulga, która w preferencyjny sposób traktuje dochody osób, które mieszkają w Polsce, ale przez część roku uzyskują dochody za granicą, obowiązuje od 2008 roku. W wyniku jej działania, dochody uzyskiwane w wielu krajach są całkowicie zwolnione z opodatkowania w Polsce, a ich wysokość może mieć u podatników jedynie pewien wpływ na stawkę podatku płaconego od ich polskich dochodów.

"Często prowadzi to do sytuacji podwójnego braku opodatkowania, gdy podatek nie jest płacony ani w miejscu osiągnięcia dochodu ani w miejscu zamieszkania, czyli w Polsce" - tłumaczy Sarnowski. Zaznacza, że to zjawisko, któremu ostro sprzeciwia się OECD. W 2017 r. podpisując konwencję MLI, Polska zobowiązała się do wprowadzenia odpowiednich przepisów, które ukrócą takie sytuacje.

Wiceminister poinformował, że globalnym standardem w rozliczeniu zagranicznych dochodów przestało być zwolnienie zagranicznego dochodu z podatku w kraju zamieszkania podatnika, a stało się nim zaliczenie podatku zapłaconego za granicą na poczet podatku do zapłaty w miejscu zamieszkania podatnika. Taka klauzula jest zapisywana w umowach o unikaniu podwójnego opodatkowania, jakie Polska zawiera od 2018 r. Jest ich już 13, a kolejne siedem wejdzie w życie w styczniu 2021.

Jak zauważył Sarnowski, wielu mieszkańców Polski osiąga dochody w krajach, które są rajami podatkowymi, przez co podatek nie jest od nich w ogóle pobierany.

Ministerstwo ma świadomość, że regulacje te w jednakowym stopniu dotknęłyby podatkowych oszustów, jak i osoby rzeczywiście pracujące za granicą, w tym mieszkające w strefie przygranicznej. "Nie chcemy takiego rozwiązania" – zapewnia Sarnowski.

Dlatego resort finansów proponuje wprowadzenie swego rodzaju kwoty wolnej. Tak długo, jak dochody osiągnięte za granicą nie przekroczą kwoty 8 tys. zł (co odpowiada kwocie wolnej dla najmniej zarabiających), będą one rozliczane na dotychczasowych zasadach.

"Jeśli ten pułap zostanie przekroczony, wówczas następuje zmiana zasady opodatkowania na taką, do której zobowiązaliśmy się w umowach międzynarodowych" - wyjaśnił wiceszef MF.

Z danych MF wynika, że osób, które osiągają dochody za granicą jest w Polsce ok. 67 tys. i właśnie tyle osób korzysta z ulgi abolicyjnej. Z tej grupy niemal 2/3 (41 tysięcy) osiąga dochody poniżej ustalonego przez MF progu; będą się rozliczać na dotychczasowych zasadach. Pozostałe 26 tys. osób osiąga dochody wyższe - zdaniem MF - czasami wręcz bardzo wysokie. Jak wynika z analiz Krajowej Administracji Skarbowej, przeciętny zysk podatkowy osób, które obejmą zmiany, to ok. 9,4 tys. złotych rocznie. To kwota, którą co roku oszczędzają na płaconym w Polsce podatku.

"Chcemy, aby beneficjentami ulgi abolicyjnej były osoby, które rzeczywiście są aktywne za granicą, żyją w regionach przygranicznych lub przez część roku mieszkają za granicą" - podkreślił.

Zmiany mają wejść w życie 1 stycznia 2021 r. 

W internecie krąży już petycja pt. "Sprzeciw dotyczacy planowanej likwidacji ulgi abolicyjnej"

Czytaj więcej:

Prawo.pl: Zmiana przepisów w podatkach

Brytyjczycy po 40-tce będą płacić "podatek na starość"?

"Rzeczpospolita": Nielegalne misje tax free

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 18.04.2024
    GBP 5.0589 złEUR 4.3309 złUSD 4.0559 złCHF 4.4637 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama