Kolejny rekord WOŚP: Zebrano ponad 53 mln zł
W tym roku WOŚP po raz trzeci zbierała pieniądze na zapewnienie godnej opieki najstarszym pacjentom oraz na diagnozowanie najmłodszych. Po raz kolejny wspierać będzie onkologię i kardiochirurgię dziecięcą oraz - po raz pierwszy - dwie nowe dla fundacji dziedziny: reumatologię i pulmonologię. Podsumowanie 23 Finału zorganizowano w Ornecie (woj. warmińsko-mazurskie). Jak wyjaśnił rzecznik prasowy WOŚP Krzysztof Dobies, w tej miejscowości już od kilkunastu lat wzorowo działa sztab organizujący finałowe zbiórki.
Owsiak kilkakrotnie podkreślił, że WOŚP nie chodzi o rekordy. "Jak nie będzie rekordu, to mamy przestać grać?" - pytał retorycznie. Jednak w tym roku rekord ponownie został pobity - całkowity wynik zbiórki to 53 mln 109 tys. 702 zł i 83 gr.
Szef WOŚP przypomniał, że zebrane pieniądze zawsze wracają do Polaków - czy to w postaci sprzętu, który fundacja kupuje dla szpitali, czy w postaci programów medycznych, które prowadzi. Przypomniał, że w tym roku już po raz trzeci WOŚP grała dla seniorów i uznał to za bardzo udane przedsięwzięcie - fundacja wymieniła sprzęt na wszystkich oddziałach geriatrycznych w Polsce i deklaruje, ze będzie wyposażać kolejne, jeśli będą powstawać.
"Stamtąd wyjechał złom. W tej nowej Polsce zapomnieliśmy o tych oddziałach i o tych ludziach" - wyjaśnił Owsiak. Wyraził zadowolenie, że coraz częściej zaczyna się o tym mówić, również w głównym nurcie politycznym. Dodał, że w najbliższym czasie dzięki współpracy z Fundacją WOŚP w stolicy przybędzie kolejnych 37 łóżek geriatrycznych.
Zapowiedział, że fundacja chce teraz zająć się zakładami opiekuńczo-leczniczymi (zol-ami), w których przebywają ludzie starsi. "Przygotowujemy się do tego, rozeznajmy ich potrzeby" – przyznał Owsiak.
Poinformował, że nie wszystkie pieniądze zostaną przeznaczone na ten cel; dzięki zebranym w czasie finału środkom WOŚP będzie mogła "pochylić się nad całą pediatrą". Pieniądze zostaną przeznaczone na zakup sprzętu potrzebnego przede wszystkim do diagnostyki, w tym ultrasonografy, kardiomonitory, aparaty RTG i sprzęt do genetycznej diagnostyki nowotworów. "Diagnostyka się opłaca, im szybciej zrobimy diagnostykę, tym lepiej" – podkreślił.
Owsiak podziękował wszystkim zaangażowanym w zbieranie pieniędzy i organizowanie orkiestrowych imprez. Zwrócił się także do wszystkich tych, którzy przed finałem atakowali Orkiestrę i podważali uczciwość zbiórki i jej organizatorów. "Ci co ujemnie podkręcali atmosferę – dziękujemy. Finał pokazał, że nie można jednym słowem skasować tego, co robimy od 22 lat" – mówił. Jego zdaniem, dzięki tym wątpliwościom wielu ludzi zastanowiło się "co ma z Orkiestry i zamiast 2 zł dało 4 złote".
W formie środków pieniężnych fundacja otrzymała 52 mln 504 tys. 364 zł, w tym dzięki charytatywnym aukcjom zebrano ponad 3 mln zł. W darach rzeczowych WOŚP otrzymała sprzęt medyczny wartości 605 tys. 338 zł.
Koszty zorganizowania i przeprowadzenia 23. Finału WOŚP wyniosły 2 mln 155 tys. 908 zł. Jak poinformował Owsiak, najwięcej kosztowały samoprzylepne serduszka WOŚP. Na koszty te składają się również np. materiały promocyjne, obsługa wolontariatu, usługi programistyczne, usługi przewozowe, kurierskie i telekomunikacyjne oraz wynagrodzenia osób dodatkowo zatrudnionych do prowadzenia obsługi wolontariatu.
Dzień po Finale WOŚP informowała o kwocie ponad 36,2 mln zł. Jednak jak co roku sztaby miały czas na rozliczenie się do końca lutego, zatem ostatecznie zebrana kwota podawana jest do wiadomości dopiero na początku marca.
W zeszłym roku WOŚP zebrała ponad 52,4 mln zł.
Przez 22 lata działalności fundacja kupiła tysiące urządzeń za kwotę ponad 590 mln zł.