Kolej powróci do rąk państwa? Theresa May ma inny plan
“Torysi mają nadzieję, że rewizja pomoże uciszyć głosy nawołujące do ponownego przejęcia systemu przez państwo - na czym zależy Partii Pracy. Choć jeszcze nie została podjęta żadna decyzja, to uważa się, że taki ruch będzie wspierany przez ministra transportu Chrisa Graylinga” - komentuje pomysł konserwatystów “The Independent”.
Raport opracowany w kwietniu przez Commons Public Accounts Committee wykazał, że to pasażerowie są najbardziej obciążani finansowo kulawym modelem franczyz kolejowych. Komitet uznał, że Ministerstwo Transportu “nie wyciągnęło wniosków z przypadku linii East Coast”. Virgin Trains East Coast (VTEC) podpisało w 2015 z rządem umowę na £3,3 mld, zobowiązując się do obsługiwania tras do 2023 roku. Kontrakt został jednak przedwcześnie zerwany ze względu na niższe od przewidywanych dochody.
Rząd popadł w niełaskę także po tym, jak w sierpniu zapowiedział na przyszły rok 3,2-procentową podwyżkę cen biletów okresowych. Sprawa wywołała duże kontrowersje wśród brytyjskich podróżnych zwłaszcza dlatego, że ceny biletów kolejowych w Wielkiej Brytanii są już teraz jednymi z najwyższych na świecie.
Samo Ministerstwo Transportu, mimo głosów krytyki, uważa że kolej lepiej funkcjonuje w prywatnych rękach.
“Prywatyzacja pomogła przetransformować nasze koleje – podwoić liczbę pasażerów i zapewniać więcej usług, dodatkowe inwestycje i nowe pociągi. Jesteśmy zaangażowani w poprawę jakości podróżowania i wciąż szukamy nowych metod, aby to osiągnąć” - napisał departament w oświadczeniu cytowanym przez “The Independent”.