Kłopoty na francuskim niebie. Loty z UK opóźnione

Port lotniczy w Paryżu wyjaśnił na Twitterze, że poranna "awaria komputera krajowego związana z centralizacją planów lotów" została już rozwiązana. Ostrzegł jednak, że opóźnienia są nadal możliwe.

Brytyjskie Krajowe Służby Ruchu Lotniczego (NATS) stwierdziły, że nie wiedzą, na ile lotów miało to wpływ, ale zapewniły, iż współpracują z liniami lotniczymi w Wielkiej Brytanii, aby zminimalizować zakłócenia.

Easyjet podał, że doświadcza problemów z powodu "częściowej awarii francuskich systemów kontroli ruchu lotniczego" i został zmuszony do odwołania 120 lotów spośród prawie 2 000 zaplanowanych na dzisiaj. Linie wyjaśniły, że pasażerowie, których to dotyczy, zostali poinformowani o tym bezpośrednio i mają możliwość zmiany terminu lotu za darmo lub otrzymania zwrotu pieniędzy.

Port lotniczy Gatwick apeluje, aby przed udaniem się na lotnisko pasażerowie sprawdzili status swoich lotów bezpośrednio na stronie przewoźnika.

Także British Airways wezwały podróżujących do sprawdzenia statusu swoich lotów online. Linie napisały na Twitterze, że spodziewają się zakłóceń na trasach do Francji i Hiszpanii, a także tych, które przebiegają nad tymi krajami w drodze do innych miejsc docelowych. BA zapewnia, że zaoferuje elastyczne opcje zmiany rezerwacji dla pasażerów, którzy chcą zmienić daty podróży w wyniku tych zakłóceń.

"Francja jest w centrum europejskiej kontroli ruchu lotniczego - około 60% wszystkich lotów Easyjet do dowolnego miejsca odbywa się przez terytorium Francji" - wyjaśnia Simon Calder, ekspert ds. podróży, cytowany przez BBC. Jak twierdzi Calder, pasażerowie, których to dotyczy, nie są uprawnieni do odszkodowania, gdyż awaria "nie jest winą linii lotniczych".

Przewoźnicy mają jednak ścisły obowiązek zadbania o pasażerów, co oznacza, że ​​muszą im zapewnić posiłki i, w razie potrzeby, także zakwaterowanie.