Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Kiwior zadebiutował w Arsenalu. Remis "Kanonierów" w Lidze Europy

Kiwior zadebiutował w Arsenalu. Remis "Kanonierów" w Lidze Europy
Jakub Kiwior w akcji. (Fot. Octavio Passos/Getty Images)
Jakub Kiwior zadebiutował wczoraj w barwach Arsenalu Londyn. Obrońca reprezentacji Polski grał do 70. minuty, a angielski klub zremisował w Lizbonie ze Sportingiem 2:2 w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Europy.
Reklama
Reklama

23-letni zawodnik trafił do ekipy "Kanonierów" w styczniu z włoskiej Spezii. Wcześniej osiem razy Polak zasiadł na ławce rezerwowych i dopiero wczoraj dostał od trenera Mikela Artety szansę debiutu. Kiwior pojawił się w wyjściowej jedenastce lidera Premier League i grał do 70. minuty, kiedy zastąpił go podstawowy na co dzień obrońca - Brazylijczyk Gabriel.

"To był dobry występ jak na pierwszy raz. Trzeba zwrócić uwagę, że miał wokół siebie całkiem nowych partnerów" - ocenił postawę Kiwiora Arteta, a angielscy dziennikarze przypomnieli, że jest on pierwszym w historii polskich piłkarzem z pola w historii tego klubu.

Poza Kiwiorem hiszpański szkoleniowiec dał szansę kilku innym mniej grającym w lidze piłkarzom, ale mimo walki o tytuł mistrzowski w kraju, Arsenal bardzo poważnie potraktował rywala. A że Sporting, który dopiero w ostatniej kolejce fazy grupowej stracił miejsce gwarantujące awans do 1/8 finału, spotkanie było ciekawym widowiskiem i padły cztery gole.

Powody do zadowolenia z Polaków mógł mieć wczoraj jeszcze Wojciech Szczęsny. Reprezentacyjny bramkarz zachował czyste konto, a jego Juventus Turyn pokonał niemiecki SC Freiburg 1:0 po golu argentyńskiego mistrza świata Angela Di Marii. Arkadiusz Milik wciąż leczy kontuzję.

Szczęsny (po prawej) zachował wczoraj czyste konto, (Fot. MARCO BERTORELLO/AFP via Getty Images)

Wygrała też druga włoska drużyna - Roma, która - bez udziału rezerwowego Nikoli Zalewskiego - zwyciężyła Real Sociedad San Sebastian 2:0.

Ponad 17 tysięcy widzów zasiadło na trybunach stadionu Legii, gdzie występujący w roli gospodarza Szachtar Donieck zremisował z Feyenoordem Rotterdam 1:1. Do 73. minuty w ekipie z Holandii grał były piłkarz Legii Sebastian Szymański, który trafił na Łazienkowską w 2013 roku z TOP 54 Biała Podlaska jako niespełna 14-latek. Trzy lata później zadebiutował w pierwszej drużynie stołecznego kluby.

Najwięcej goli padło w starciu Unionu Berlin z belgijskim Union Saint-Gilloise, które zakończyło się remisem 3:3, a najbliżej awansu do ćwierćfinału jest Manchester United, który niedzielne 0:7 z Liverpoolem w Premier League powetował sobie pokonując Betis Sewilla 4:1.

Rewanże zaplanowano na 16 marca.

W 1/8 finału uczestniczą zwycięzcy grup LE oraz drużyny, które wygrały dwumecze barażowe z udziałem ekip z drugich miejsc LE i trzecich miejsc w grupach Ligi Mistrzów. Finał obecnej edycji Ligi Europy odbędzie się 31 maja w Budapeszcie.

Czytaj więcej:

Liga angielska: Jakub Kiwior piłkarzem Arsenalu

Puchar Anglii: Manchester City lepszy od Arsenalu, Kiwior na ławce rezerwowych

Liga angielska: Jorginho przechodzi z Chelsea do Arsenalu

Liga angielska: Arsenal przegrał z Evertonem

El. ME 2024: Poprawia się sytuacja potencjalnych kadrowiczów Santosa

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 22.04.2024
    GBP 5.0131 złEUR 4.3203 złUSD 4.0540 złCHF 4.4505 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama