Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Kim jest polski "Henryk", ile zarabia i co kupuje?

Kim jest polski "Henryk", ile zarabia i co kupuje?
Połowa badanych Henryków za luksus uznaje wakacje i rejs po Morzu Śródziemnym. (Fot. Getty Images)
Wygodne życie, niezależność, fascynacja technologiami, szukanie adrenaliny; a jednocześnie mieszkanie na kredyt i obawa o utratę statusu - oto Henryk (z ang. Henry: High Earner Not Rich Yet), przedstawiciel grupy społecznej, rosnącej w siłę światopoglądowo i konsumencko.
Reklama
Reklama

Pokolenie Henryków zostało po raz pierwszy przebadane przez GfK Polonia i Clue PR. Pomiędzy Generacją Z, Y i Millenialsami wyrosła w Polsce silna grupa konsumentów: Henryków, żyjących wygodnie, niekiedy z rozmachem, ale nie rozrzutnie, wynika z najnowszego badania.

Kim oni są? Po pierwsze, odważnie patrzą w przyszłość, rozważnie podchodzą do spraw finansowych. Ponad 1/3 (36 proc.) Henryków uważa, że przyszłość jest do przewidzenia, prawie połowa (47 proc.) jest przekonana, że jeśli coś sobie założy, to to zrealizuje. Dla 59 proc. Henryków ważne jest życie w zgodzie ze sobą, znacznie ważniejsze niż w zgodzie z otoczeniem: tylko 31 proc. Henryków uważa to za wartość, podczas gdy aprobata otoczenia jest istotna dla 42 proc. przeciętnych Polaków.

Henrykowie cenią przeżycia i adrenalinę, kolekcjonują wspomnienia w nie mniejszym stopniu niż majątek. Połowa badanych Henryków za luksus uznaje rejs po Morzu Śródziemnym, a dla 48 proc. Henryków synonimem luksusu byłaby możliwość spędzenia trzech miesięcy w klasztorze buddyjskim w Tybecie.

Dla Henryków pieniądze są ważne. 45 proc. Henryków, czyli o 7 proc. więcej niż przeciętnych Polaków, uważa, że bez odpowiednich pieniędzy nie można być szczęśliwym. Samo ich posiadanie nie jest gwarancją szczęścia dla 29 proc. Henryków. Są wytrwali w powiększaniu zasobów: 61 proc. Henryków, jeśli pragnie jakiegoś przedmiotu, jest w stanie dłużej na niego odkładać, aby go zdobyć.

"Jest to grupa ludzi, w wieku 25-45 lat, czyli młodzi i już dojrzali, która się charakteryzuje cechami, które ich wyróżniają na tle przeciętnych Polaków. To jest grupa, która ceni sobie niezależność, indywidualność, nie bardzo interesuje się tym, co myśli o nich otoczenie. Oni są skupieni na sobie, na najbliższym otoczeniu. Mniej ich obchodzi, co ogół o nich myśli. Bardziej czują się Europejczykami niż Polakami, podczas gdy przeciętny Polak mówi, że jest Polakiem" - wyjaśnia Marta Bierca z GfK Polonia.

Henrykowie to są osoby definiowane po dochodzie, precyzuje Bierca. Dolna granica dochodów to 3 tys. złotych na osobę w gospodarstwie domowym. "Ale to też nie są osoby bardzo zamożne. Pytaliśmy je o stosunek do oszczędzania i oni szukają równowagi: i oszczędzają, i wydają. Ale uważają też, że pieniądze są dla ludzi, są do wydawania i nie bardzo zarządzają pieniędzmi. Ciułanie na coś to nie jest ich domena. Są otwarci na kredyty, połowa z nich je ma. Otwarcie mówią o tym, że bez odpowiednich pieniędzy nie można być szczęśliwym" - wyjaśnia ekspertka.

Co jeszcze wyróżnia Henryków? Lubią gadżety technologiczne. W technologiach Henryk jest nie tylko zorientowany, ale też dość rozrzutny. Aż 66 proc. Henryków jest przekonanych, że gadżety technologiczne ułatwiają życie.

Pokolenie Henryków dotychczas było badane jedynie na Zachodzie. Po raz pierwszy badanie przeprowadzono w Polsce przez GfK Polonia i Clue PR. 

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 19.04.2024
    GBP 5.0615 złEUR 4.3316 złUSD 4.0688 złCHF 4.4787 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama