Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Coronavirus: Alcohol was considered an "essential commodity" in Canada

Coronavirus: Alcohol was considered an "essential commodity" in Canada
Uznanie alkoholu za niezbędny dla społeczeństwa wywołało wiele komentarzy. (Fot. Getty Images)
Tonight, all unnecessary businesses in Ontario and Quebec had to suspend operations due to a state of emergency imposed by the governments of these Canadian provinces. But alcohol stores were considered an 'essential'.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

Kiedy wczoraj premierzy Ontario Doug Ford i Quebecu François Legault ogłaszali wprowadzenie stanu wyjątkowego w prowincjach i ograniczenia dla biznesu, szefowie większych i mniejszych jeszcze otwartch firm przyglądali się z uwagą, co zostanie uznane za "niezbędną działalność", pozwalającą uchronić firmę przed zupełnym zamknięciem.

W tych dwóch najludniejszych prowincjach liczącej 38 mln mieszkańców Kanady (Ontario – 14,5 mln, Quebec – prawie 8,5 mln) różnie np. patrzono na działalność budowlaną. W Quebecu od środy nakazano zamknięcie wszystkich budów, w Ontario – nie. Obie prowincje zgodnie jednak stwierdziły, że pozostawienie otwartych sklepów z alkoholem jest niezbędne.

Regulacje federalne określają np. niezbędnych pracowników jako "krytycznych do utrzymania życia, zdrowia i podstaw funkcjonowania społeczeństwa", poszczególne prowincje i terytoria mają dodatkowe definicje. Uznanie alkoholu za niezbędny dla społeczeństwa wywołało wiele komentarzy.

Nawet 20 proc. Kanadyjczyków ma problemy alkoholowe. (Fot. Getty Images)

W mediach społecznościowych pojawiły się szybko pierwsze wyjaśnienia lekarzy o zagrożeniach związanych z nagłym odstawieniem używek przez osoby uzależnione, a ontaryjska federacja doradców w uzależnieniach, Canadian Addiction Counsellors Certification Federation (CACCF), przygotowała specjalny komunikat. "Jeśli osobom uzależnionym odetnie się dostęp do alkoholu, dojdzie do pogorszenia stanu zdrowia, trudnego do opanowania" - podkreślono.

Według szacunków CACCF,  nawet 20 proc. Kanadyjczyków ma problemy alkoholowe, a - jak podkreślała Crystal Smalldon, przewodnicząca CACCF cytowana przez lokalny "Nation Valley News", wczoraj doradcy federacji odbierali podczas dyżurów telefonicznych przede wszystkim pytania w sprawie braku dostępu do alkoholu.

"Detoksykacja może przebiegać w sposób bezpieczny tylko w szpitalu. Nagłe odstawienie może w istocie spowodować śmierć. Jeśli nagle uniemożliwić dostęp do alkoholu, ludzie zaczną pojawiać się na ostrym dyżurze w szpitalach z syndromem odstawienia, który jest bardzo poważny i zagrażający życiu. Zatem żeby nie zniszczyć systemu opieki zdrowotnej problemami zgonów związanych z alkoholem, LCBO (sklepy z piwem, winem i mocniejszymi alkoholami) musi pozostać otwarte. Dosłownie jest teraz niezbędne do życia" - podkreślono w komunikacie CACCF.

Ontaryjskie LCBO, pozostają otwarte, ale ograniczyły liczbę osób znajdujących się jednocześnie w sklepie, godziny otwarcia to tylko od godz. 11:00 do 18:00, zaś sklepy będą zamknięte w poniedziałki. Można natomiast zamawiać dostawy pocztą i kurierem.

Ograniczenia w godzinach otwarcia wprowadziły też sklepy quebeckiego SAQ: będą zamknięte w niedzielę, a w tygodniu będą otwarte między 10:00 a 18:00, a SAQ ostrzega, że ze względu na dużą liczbę zamówień online nie może zagwarantować terminu dostaw.

Premier Ontario podkreślił, że dołączenie sklepów z alkoholem do listy sklepów, które mogą pozostać otwarte, zostało skonsultowane ze specjalistami opieki psychiatrycznej. Lista rządu Ontario określa, że otwarte pozostają "sklepy z piwem, winem i alkoholami, tak jak producenci alkoholu, oraz sklepy sprzedające piwo i wino na podstawie porozumień z autoryzowanymi dostawcami, sklepy z marihuaną (która w Kanadzie jest legalna) i producenci marihuany".

"Czy chcemy się z tym zgodzić, czy nie, wiele osób w naszej społeczności ma znaczne problemy alkoholowe. Musimy być świadomi faktu, że jeśli ta substancja nie będzie dostępna, prowadziłoby to do znaczących zdrowotnych konsekwencji. Sądzę więc, że istnieje rozsądne uzasadnienie dla tej decyzji" - wyjaśniła podczas transmitowanej wczoraj w mediach konferencji prasowej dr Eileen de Villa, odpowiedzialna za kwestie służby zdrowia w Toronto.

Czytaj więcej:

Naukowcy z Toronto wyizolowali koronawirusa

Żona premiera Kanady ma koronawirusa

Kanada zamyka granice dla obcokrajowców

Kanada: Dziś w nocy zamknięcie granicy z USA

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 25.04.2024
    GBP 5.0427 złEUR 4.3198 złUSD 4.0276 złCHF 4.4131 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement