Kajakarze odkryli pod irlandzką wyspą "Błękitną lagunę"

Poszukiwacze przygód - Iain Miller i Fiona nic Fhionnlaoich - w ubiegły weekend trafili w Irlandii na unikatowe zjawisko. Para planowała nagrać letni wschód słońca.

"Oczywiście, efekt jak z filmu Błękitna laguna może być obserwowany przy odpowiednich warunkach w morskich jaskiniach na całym świecie, ale problemem jest dotarcie do nich. Aby powstało to zjawisko, muszą się złożyć różne czynniki – czas, warunki na morzu oraz przede wszystkim łut szczęścia. Podziwianie tego naturalnego fenomenu jest światowej klasy, surrealistycznym i budzącym pokorę doświadczeniem” - opowiada Iain Miller z firmy organizującej kursy wspinaczkowe i aktywny wypoczynek Unique Ascent.

Kajakarzom udało się nagrać filmik.

"Niestety, oddaje on zaledwie część światła, ciepła i kolorów, jakich doświadczyliśmy. Mieliśmy uczucie, jak byśmy pływali w podświetlanym podziemnym bezkresnym basenie” - dodaje.

Instruktor nie zaleca poszukiwania tego typu przygód na własną rękę. Jak podkreśla, pływanie na kajakach, eksploracja i turystyka jaskiniowa mogą być bardzo niebezpieczne.

"Aby zobaczyć to zjawisko, potrzeba dużej wiedzy technicznej i znajomości lokalnych warunków. Trzeba znać wąskie okienko czasowe, pływy morskie oraz zaplanować wyprawę pod względem logistycznym. Fakt, że jesteś pod ziemią (przed wschodem słońca, niemal w całkowitych ciemnościach), w jaskini otwierającej się na Atlantyk, daje duże prawdopodobieństwo wypadku” - podsumowuje instruktor.