Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Johnson: Katastrofa na kanale La Manche pokazuje potrzebę rozbicia gangów przemytników ludzi

Johnson: Katastrofa na kanale La Manche pokazuje potrzebę rozbicia gangów przemytników ludzi
Brytyjski rząd zwraca uwagę, że za rekordowe liczby nielegalnych imigrantów próbujących przedostać się przez kanał La Manche odpowiadają zorganizowane grupy przestępcze. (Fot. BEN STANSALL/AFP via Getty Images)
Brytyjski premier Boris Johnson oświadczył wczoraj, że jest 'wstrząśnięty, przerażony i głęboko zasmucony' katastrofą na kanale La Manche i podkreślił, że pokazuje ona konieczność rozbicia gangów, które wysyłają ludzi na tak niebezpieczne przeprawy.
Reklama
Reklama

Wczoraj po południu francuskie władze poinformowały, iż w okolicach Calais utonęło - według niepełnych jeszcze danych - 31 nielegalnych imigrantów - którzy na małej łodzi próbowali się przedostać do Wielkiej Brytanii.

"Jestem wstrząśnięty i przerażony oraz głęboko zasmucony śmiercią na wodach kanału La Manche" - oświadczył wieczorem Johnson po posiedzeniu rządowego zespołu ds. sytuacji kryzysowych. Dodał, że to, czego doświadczyli ci ludzie, jest przerażającą rzeczą, a katastrofa pokazuje, jak "niebezpieczne jest przekraczanie kanału La Manche w ten sposób".

"Pokazuje również, jak istotne jest, abyśmy teraz zwiększyli nasze wysiłki, aby złamać model biznesowy gangsterów, którzy wysyłają ludzi w ten sposób na morze. Dlatego tak ważne jest, abyśmy przyspieszyli, jeśli to możliwe, wszystkie środki zawarte w naszej ustawie o granicach i obywatelstwie, w której będziemy rozróżniać ludzi przybywających tu legalnie i ludzi przybywających tu nielegalnie" - wskazał.

Zapewnił, że należy zrobić teraz wszystko, co możliwe, aby zniszczyć model biznesowy handlarzy ludźmi i gangsterów. "Oczywiście musimy pracować z naszymi francuskimi przyjaciółmi, z naszymi europejskimi partnerami. Teraz jest czas dla nas wszystkich, aby przyspieszyć działania, pracować razem, zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby rozbić te gangi, którym morderstwo dosłownie uchodzi na sucho" - podkreślił brytyjski premier.

"Nie ma żadnych wątpliwości, że gangi, o których mowa, jeśli nie zobaczą, że ich model biznesowy nie działa; że już nie mogą siedzieć i wysyłać ludzi przez kanał z Francji, będą nadal oszukiwać ludzi, narażać życie ludzi i jak mówię, unikać kary za morderstwa" - oświadczył Johnson.

Zaznaczył, że Wielka Brytania miała wcześniej "trudności" z przekonaniem "niektórych z naszych partnerów, szczególnie Francuzów, do robienia rzeczy w sposób, na jaki naszym zdaniem zasługuje sytuacja".

Prezydent Emmanuel Macron zapewnił z kolei, że Francja nie pozwoli, aby kanał La Manche stał się cmentarzem i oznajmił, że chce, aby zorganizowane zostało spotkanie ministrów UE w sprawie kryzysu migracyjnego.

Czytaj więcej:

Coraz więcej nielegalnych imigrantów przedostających się przez kanał La Manche

Uratowano 243 migrantów na kanale La Manche. Próbowali dostać się do UK

Liczba imigrantów na La Manche już trzy razy wyższa niż w 2020 r.

Nielegalni imigranci wciąż przedostają się do UK przez kanał La Manche

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 25.04.2024
    GBP 5.0427 złEUR 4.3198 złUSD 4.0276 złCHF 4.4131 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama