Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Johaug "raczej zadowolona" z przesłuchania w CAS

Johaug "raczej zadowolona" z przesłuchania w CAS
Norweżka jest zadowolona, że cała sprawa się już zakończyła. (Fot. Getty Images)
Norweska biegaczka narciarska Therese Johaug zdyskwalifikowana za doping na 13 miesięcy, do 18 listopada, powiedziała, że jest 'raczej zadowolona' z przesłuchania w Trybunale Arbitrażowym ds. Sportu, które miało miejsce wczoraj w Lozannie.
Reklama
Reklama

Odbyło się ono na wniosek Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS), która uważa, że dyskwalifikacja biegaczki ustalona przez norweską konfederację sportu NIF w lutym jest zbyt krótka. Adwokat biegaczki Christian B. Hjort wyjaśnił na antenie kanału telewizji NRK, że FIS żąda kary w wysokość 16-20 miesięcy. "W takim przypadku start w zimowych igrzyskach olimpijskich w lutym przyszłego roku byłby wykluczony" - stwierdził.

Decyzja CAS powinna zapaść według regulaminowego trybu w czasie do sześciu tygodni, lecz sekretarz generalny CAS Matthieu Reeb zapewnił, że w tym przypadku zostanie ogłoszona znacznie wcześniej.

"Bierzemy pod uwagę plany startu Johaug w przyszłorocznych zimowych igrzyskach olimpijskich i fakt, że ewentualne trzy miesiące przedłużenia kary dla tej konkretnej osoby wiążą się z poważnymi konsekwencjami związanymi z kontynuowaniem kariery. Werdykt może zostać wydany bardzo szybko, jeżeli wszystkie strony dojdą do porozumienia" - podkreślił Reeb.

Sprawa mistrzyni olimpijskiej i świata rozpoczęła się podczas badania antydopingowego we wrześniu, kiedy wykryto u niej zakazany steryd clostebol będący składnikiem maści, którą otrzymała od lekarza reprezentacji na poparzone słońcem usta. Johaug tłumaczyła, że nie sprawdzała składu preparatu ponieważ ufała lekarzowi, którego decyzji według kontraktu z reprezentacją nie można kwestionować.

"Jestem raczej zadowolona z tego przesłuchania" - oznajmiła Johaug po wyjściu z budynku CAS po swoim 40-minutowym wystąpieniu. Jej menedżer Joern Ernst podkreślił, że "to nie było grillowanie we wrogiej atmosferze, jak się spodziewaliśmy, lecz konkretna sesja sądowa w życzliwej atmosferze, co bardzo wpłynęło na Therse i jej wystąpienie".

Wczorajk przesłuchany został również były lekarz reprezentacji Norwegii Fredrik S. Bendiksen, który kupił i zalecił stosować biegaczce maść z zakazanym sterydem.

 "Odniosłem wrażenie, że to przesłuchanie odbyło się bardzo profesjonalnie, a moje argumenty zostały wysłuchane, więc mam wielką nadzieję, że w całej tej, bardzo długo już trwającej sprawie, zwycięży zdrowy rozsądek" - zaznaczył.

Bendiksen był jedynym świadkiem ze strony Johaug i od przesłuchania w lutym przed NIF nie wypowiadał się w tej sprawie.

Johaug wyjaśniła na spotkaniu z norweskimi dziennikarzami po po południu, że jest generalnie zadowolona z przebiegu przesłuchania, lecz przede wszystkim z tego, że cała sprawa się już zakończyła.

"To był bardzo ciężki dzień i trudne spotkanie. Wyjaśniłam jeszcze raz to wszystko, co powtarzałam od jesieni ubiegłego roku. Teraz zakończyła się ostatnia faza, z czego bardzo się cieszę i pozostało mi tylko czekać na werdykt. Trudno być optymistą, lecz ja tak dużo przeżyłam w tej kwestii, że już nic nie może mnie zdziwić".

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 18.04.2024
    GBP 5.0589 złEUR 4.3309 złUSD 4.0559 złCHF 4.4637 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama