Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

"Jestem fanem pierogów i Myslovitz. Chcę, by polscy imigranci mieli równe prawa"

"Jestem fanem pierogów i Myslovitz. Chcę, by polscy imigranci mieli równe prawa"
Giles Goodall lubi polskie pierogi i grupę Myslovitz
'Polacy, bądźcie partnerami w rozmowie o przyszłości' - apeluje w otwartym liście do Polaków w Wielkiej Brytanii Giles Goodall, kandydat Liberalnych Demokratów w wyborach do Parlamentu Europejskiego.
Reklama
Reklama
W liście do polonijnych mediów Giles Goodall, który reprezentuje okręg południowo-wschodniej Anglii (South East England), przyznaje, że był „przerażony” niedawną brytyjską debatą o Polakach i innych obywatelach UE mieszkających w Wielkiej Brytanii.

„Sądzę, że powinniśmy cenić wkład tych, którzy przyjeżdżają do naszego kraju i traktują go jako swój dom. Dlatego biorę udział w kampanii w obronie członkostwa Wielkiej Brytanii w UE oraz prawa do swobodnego przemieszczania się wszystkich obywateli” - przekonuje.

W swoim otwartym liście polityk wzywa do otwartego dialogu z Polonią w Wielkiej Brytanii, a także apeluje do Polaków o skorzystanie z prawa do głosu w wyborach europejskich 22 maja w Wielkiej Brytanii.

„Od dziesięciu lat Wielka Brytania z zadowoleniem wita Polaków jako pracowników, przedsiębiorców, przyjaciół i sąsiadów. Wiem, że Polacy są otwarci, elastyczni, pracowici i ambitni. Ciężko pracują, a ich praca jest często niedoceniana. Niektórzy zostali wybrani na radnych; znam takich, którzy pracują dla brytyjskiego rządu. Jednak kryzys gospodarczy zebrał żniwo. Populiści i anty-Europejczycy szukają kozłów ofiarnych za nasze problemy, a unijni migranci stają się łatwym celem ataków. Dzisiaj nasze cenne prawo do życia i pracy w dowolnym miejscu w Europie jest zagrożone” - pisze Goodall.

„Polacy wnoszą ogromny wkład do tego kraju - pod względem gospodarczym, społecznym i kulturalnym. Sam jestem fanem Myslovitz i pierogów. Nie mam żadnych wątpliwości, że Wielka Brytania byłaby uboższa bez udziału Polaków. Dlatego prowadzę kampanię w obronie praw Polaków i innych obywateli UE mieszkających w Wielkiej Brytanii, aby byli traktowani równo i sprawiedliwie. W dniu 22 maja jest wiele do stracenia. To głosowanie będzie małym referendum w sprawie roli Wielkiej Brytanii w Europie. Antyeuropejscy konserwatyści i UKIP zagroziliby naszej gospodarce wychodząc z UE, podczas gdy Partia Pracy nie broni Europy. Obywatele polscy mieszkający w Wielkiej Brytanii mogą nawet stracić swoje prawo do swobodnego zamieszkiwania i pracy w Wielkiej Brytanii. (…) Porozmawiajmy o problemach i razem znajdźmy rozwiązania. Proszę, skorzystaj ze swojego głosu 22 maja. Te wybory dotyczą naszej przyszłości!” - podsumowuje Giles Goodall.

Więcej informacji na temat wyborów do Parlamentu Europejskiego można znaleźć w naszej Ukipedii i na stronie IdziemyNaWybory.co.uk.
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 23.04.2024
    GBP 5.0238 złEUR 4.3335 złUSD 4.0610 złCHF 4.4535 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama