Jedna czwarta londyńczyków ma problemy z opłaceniem podstawowych rachunków

Jak wynika z corocznego badania zleconego przez London Councils, prawie 80 procent mieszkańców stolicy uważa, że rosnące koszty są największym problemem, z jakim się borykają.

Jest to najwyższy w historii poziom zaniepokojenia z jakiegokolwiek jednego powodu, jaki odnotowano w Londynie wśród jego mieszkańców. 

Mniej więcej jeden na czterech londyńczyków stwierdził, że "ma trudności z zarządzaniem domowym budżetem". W gronie zaniepokojonych znajdują się przede wszystkim prywatni najemcy w wieku od 45 do 54 lat oraz gospodarstwa domowe o niskich dochodach.

Oficjalne dane potwierdzają, że osoby prywatnie wynajmujące są najbardziej dotknięte kryzysem. 3 na 5 takich osób musiało w tym roku zmierzyć się z podwyżką czynszu, a wiele martwi się, iż czeka je to również w roku kolejnym.

Co więcej, prawie połowa respondentów stwierdziła, że nie włączyła ogrzewania, gdy zwykle by to zrobiła, a 39 procent - z powodu rosnących kosztów - "jest mniej aktywnych towarzysko".