Jeden kradł drogie rowery w Anglii, drugi sprzedawał je w Polsce
Na ślad przestępczej działalności podejrzanych policjanci natrafili dzięki internetowi, gdy pojawiło ogłoszenie dotyczące sprzedaży bardzo drogiego roweru brytyjskiej marki o wartości 18 499 zł.
"W Polsce oferowany był do sprzedaży za kwotę 9 tysięcy 999 złotych. Informacja o ofercie dotarła do policjantów za pośrednictwem firmy, która współpracuje z brytyjską marką. Policjanci na tej podstawie ustalili miejsce zamieszkania osoby oferującej rower do sprzedaży. Posiadali również numery rowerów skradzionych na terenie Wielkiej Brytanii" - przekazała st. asp. Monika Kaleta z biura prasowego dolnośląskiej policji.
W sumie zabezpieczono 6 skradzionych rowerów o łącznej wartości 80 tys. złotych. W Polsce oferowane były one wszystkie do sprzedaży najczęściej za połowę swojej ceny.
"Policjanci zatrzymali 27-letniego pasera, mieszkańca powiatu głogowskiego i 33-latka, stale zamieszkującego w Anglii, który akurat przebywał w Polsce. To on wysyłał kradzione rowery do kraju. Mężczyzna twierdzi, że nabywał je od rożnych osób, których nie potrafi wskazać. Obecnie policjanci prowadzą czynności mające na celu ustalenie zakresu i rozmiaru przestępczej działalności obydwu podejrzanych. O odzyskaniu rowerów poinformowano brytyjską policję" - poinformowała rzecznik policji.
Za paserstwo podejrzanym grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.