Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Jakiego prezydenta chcieliby Polacy? Większość wolałoby przywództwo w stylu Thatcher

Jakiego prezydenta chcieliby Polacy? Większość wolałoby przywództwo w stylu Thatcher
Czy Polacy tęsknią za "rządami silnej ręki"?... Na zdj. Margaret Thatcher w 1989 roku, podczas konferencji Partii Konserwatywnej w Blackpool. (Fot. Getty Images)
Już pojutrze Polacy będą oddawać głos na Prezydenta RP. Według badania ankietowego, zrealizowanego na zlecenie Centrum im. Adama Smitha, aż 83% naszych rodaków chciałoby, aby głowa państwa była przywódcą w stylu byłej brytyjskiej premier Margaret Thatcher.
Reklama
Reklama

Na urząd Prezydenta RP kandydują: Bronisław Komorowski (bezpartyjny), Andrzej Duda (PiS), Paweł Kukiz (bezpartyjny), Janusz Korwin-Mikke (Korwin), Adam Jarubas (PSL), Magdalena Ogórek (bezpartyjna), Janusz Palikot (Twój Ruch), Grzegorz Braun (bezpartyjny), Marian Kowalski (Ruch Narodowy), Paweł Tanajno (Demokracja Bezpośrednia) i Jacek Wilk (Kongres Nowej Prawicy).

Czy wśród nich jest kandydat na miarę zmarłej w 2013 roku Margaret Thatcher?

"Premier Margaret Thatcher jest synonimem nie tylko 'twardej ręki', ale i solidnych rządów i reform, które przyniosły prosperity" - skomentowała wyniki badań ekspert Centrum im. Adama Smitha Anna Gołębicka. Jej zdaniem, przywódca musi być dla Polaków uosobieniem i gwarantem przywództwa, a nie reprezentacji.

Zmiany w odpowiedzi na to pytanie instytut zaobserwował w kontekście płci. W 2014 roku 91% kobiet stawiało na przywództwo w stylu Margaret Thatcher, a w 2015 r. - już tylko 77%. Wynik preferencji mężczyzn zadecydowanie pokazał wzrost poparcia dla przywódcy w stylu Margaret Thatcher (do 89% w 2015 r. z 74% w 2014 r.).

"Wzrost poparcia dla przywództwa w stylu Margaret Thatcher wśród mężczyzn zazwyczaj bardziej interesujących się sprawami politycznymi jest spowodowany krytyczną oceną zachowań rodzimych liderów. Dramatyczne położenie kopalń należących do rządu ujawnione w grudniu ubiegłego roku pokazało, że zachowanie w tej sytuacji zarówno rządzących, jak i opozycji nie jest wiarygodnie dla opinii publicznej. Kolejne sytuacje kryzysowe, w których nie potrafili się odnaleźć i rządzący i opozycja związane czy ze zdrowiem, czy podatkami miały również wpływ na zwiększoną akceptację dla prawdziwego, a nie werbalnego politycznego przywództwa. Taki wzrost poparcia jest jedną z miar kryzysu elit politycznych w Polsce" - skomentował prezydent Centrum im. Adama Smitha Andrzej Sadowski.

Badanie przeprowadzono 3-7 kwietnia br. metodą CAWI na ogólnopolskiej próbie Polaków liczącej 1 088 osób dobranych z panelu Ariadna.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 23.04.2024
    GBP 5.0238 złEUR 4.3335 złUSD 4.0610 złCHF 4.4535 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama