Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Izba Gmin przejmuje kontrolę nad Brexitem

Izba Gmin przejmuje kontrolę nad Brexitem
Posłowie przeprowadzą serię głosowań jutro, po cotygodniowej sesji pytań i odpowiedzi z udziałem premier. (Fot. Getty Images)
Brytyjska Izba Gmin zagłosowała wczoraj wieczorem za przeprowadzeniem jutro serii orientacyjnych głosowań ws. Brexitu, które pozwolą na zbadanie poparcia posłów dla różnych modeli relacji Wielkiej Brytanii z UE, a także być może dla drugiego referendum.
Reklama
Reklama

Kluczowa poprawka do rządowego projektu neutralnej uchwały na temat stanu negocjacji ws. Brexitu została zgłoszona - wbrew rządowi Theresy May - przez posła Partii Konserwatywnej i byłego szefa Cabinet Office (ministerstwa odpowiedzialnego za koordynację działań premiera, członków gabinetu i administracji państwowej) Olivera Letwina. Zmiana została przyjęta różnicą 27 głosów (329 do 302).

Podkreślając skalę podziałów wewnątrz ugrupowania, aż trzech wiceministrów - spraw zagranicznych Alistair Birt, zdrowia Steve Brine i biznesu Richard Harrington - zdecydowało się na rezygnację z zajmowanych stanowisk, aby zagłosować przeciwko rządowej linii. W ten sam sposób - wbrew własnej administracji - zagłosowało łącznie aż 30 posłów torysów.

Theresa May sygnalizowała swój jednoznaczny sprzeciw wobec takich głosowań. (Fot. Getty Images)

Ostateczny, poprawiony projekt uchwały został ponownie przyjęty różnicą 27 głosów (327 do 300).

Posłowie przeprowadzą serię głosowań jutro, po cotygodniowej sesji pytań i odpowiedzi z udziałem premier Theresy May. Wcześniej deputowani będą mogli zgłaszać alternatywne wobec rządowego porozumienia ws. wyjścia z Unii Europejskiej modele relacji ze Wspólnotą lub inne rozwiązania na wyjścia z trwającego impasu wokół Brexitu, jak np. przeprowadzenie drugiego referendum

Przegłosowanie żadnej z opcji w jutrzejszym głosowaniu nie będzie wiążące prawnie dla rządu May, ale będzie stanowić instrukcję polityczną ze strony Izby Gmin.

Nie jest jednak wykluczone, że seria głosowań pokaże, że żaden z alternatywnych scenariuszy nie może liczyć na większość w parlamencie, pogłębiając trwający kryzys polityczny związany z dwukrotnym odrzuceniem rządowego projektu umowy wyjścia z Unii Europejskiej.

Formalnie głosowania zostaną przeprowadzone w formie wniosków ze strony posłów, dzięki jednodniowemu zawieszeniu konwencji, która zwyczajowo daje rządowi prawo do ustalania porządku obrad w parlamencie.

Rzecznik ministerstwa ds. Brexitu ocenił decyzję parlamentu za "rozczarowującą" w obliczu wcześniejszego zobowiązania administracji do przeprowadzenia podobnej serii głosowań bez decydowania się na zawieszenie tej zasady. "Ta poprawka zakłóca balans pomiędzy naszymi demokratycznymi instytucjami i ustanawia niebezpieczny, nieprzewidywalny precedens na przyszłość" - dodał.

Jak zaznaczył, "chociaż teraz to rolą parlamentu jest nakreślenie kolejnych kroków w związku z tą zmianą, rząd będzie nadal wzywał do realizmu: jakiekolwiek rozważone opcje muszą być gotowe do realizacji w porozumieniu z Unią Europejską".

"Parlament powinien wziąć pod uwagę, jak długo te negocjacje by trwały i czy wymagałyby dłuższego przedłużenia procesu wyjścia z UE, który oznaczałby konieczność zorganizowania wyborów do Parlamentu Europejskiego" - zakończył.

W trakcie wcześniejszej debaty także premier Theresa May sygnalizowała swój jednoznaczny sprzeciw wobec takich głosowań, przypominając, że w przeszłości prowadziło to do sprzecznych wniosków lub do sytuacji, w której przyjęcie jakiegoś wniosku okazywało się niemożliwe.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 29.03.2024
    GBP 5.0300 złEUR 4.3009 złUSD 3.9886 złCHF 4.4250 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama