Irlandzka Garda poszukuje Polaka. Przewidziana nagroda
Ostatnim śladem pobytu zamieszkałego w Carlow mężczyzny jest nagranie z monitoringu w szpitalu Midland Regional w Portlaoise. Kamera zarejestrowała go 16 marca, o 8:00 rano.
Filipowicz ma 180 cm wzrostu i jest szatynem. Na prawym przedramieniu ma duży tatuaż, a na czole szramę.
Ostatnio był ubrany w czerwoną koszulkę polo, szare spodnie dresowe i ciemne sportowe buty. Ze szpitala wyszedł piechotą, w kierunku Applegreen Filling Station przy Dublin Road w Portlaoise.
Zaginięcie Polaka zostało zgłoszone 21 marca, jednak Garda ustaliła, że nie widziano go od 16 marca, gdy wyszedł z lecznicy.
Prowadzący poszukiwania Gardziści tym razem skierowali apel głównie do taksówkarzy. Dziś funkcjonariusze Crimestoppers Carlow/Kilkenny Division mają odwiedzać postoje wokół miejsca, w którym ostatnio widziano Polaka.
“To był dzień przed świętem Patryka, może komuś coś się przypomni. Szczególnie apelujemy do taksówkarzy, którzy pracowali rano 16 marca i przebywali na Dublin Road blisko szpitala” - przekazał rzecznik.
Zgłoszenia przyjmowane są anonimowo przez linię Crimestoppers 1800 25 00 25. Osoby, które udzielą ważnych informacji, mogą liczyć na nagrodę.