Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Irlandia: Rząd obawia się wpływu dezinformacji na procesy demokratyczne

Irlandia: Rząd obawia się wpływu dezinformacji na procesy demokratyczne
Zagrożenia związane z rozwojem technologii mogą wpłynąć negatywnie na procesy demokratyczne - ocenił irlasndzki rząd. (Fot. Thinkstock)
Rząd Irlandii obawia się wpływu dezinformacji i cyberataków na procesy wyborcze. Według nieopublikowanego rządowego raportu, największym ryzykiem mają być obciążone serwisy społecznościowe i wyszukiwarki internetowe - podaje gazeta 'Sunday Independent'.
Reklama
Reklama

Raport opracowany przez rządową międzyresortową grupę ds. bezpieczeństwa procesów wyborczych i dezinformacji powstał we współpracy z wieloma ekspertami i ujmuje wnioski płynące z doświadczenia administracji państwowej innych krajów - przekazuje "Sunday Independent".

Według raportu, niewielkim ryzykiem ingerencji w wybory obciążony jest proces liczenia głosów. Zdaniem ekspertów, ryzyko wpływu wiąże się również z oddziaływaniem mediów takich, jak telewizja, radio oraz prasa.

"W wyniku całościowej oceny stwierdziliśmy, że ryzyko wpływu na procesy wyborcze w Irlandii jest relatywnie niskie. Ocenę tę sformułowano w oparciu o analizę czynników, których występowanie już potwierdzono" - napisali autorzy raportu. "Stwierdza się jednakże, że rozprzestrzenianie się dezinformacji i możliwość cyberataków na systemy wyborcze stwarzają ryzyko znacznie większej wagi" - dodali.

Obawy irlandzkiego rządu potwierdzają badania przeprowadzone przez amerykański instytut badawczy MIT (Massachusetts Institute of Technology), w których naukowcy wykazali, że fałszywe informacje rozprzestrzeniają się znacznie sprawniej w mediach społecznościowych, niż prawdziwe doniesienia medialne. Fałszywe informacje docierają do swoich odbiorców również sześć razy szybciej, niż informacje prawdziwe.

Zdaniem analityka danych Sorousha Vosoughiego, który przewodził jednemu z zespołów badawczych MIT zajmujących się tą problematyką, "jest całkiem jasne, że fałszywe informacje radzą sobie znacznie lepiej niż prawdziwe wiadomości i nie jest to wyłącznie kwestia działania botów i zautomatyzowanych kont. Można powiedzieć, że fakt ten jest osadzony głęboko w ludzkiej naturze".

Międzyresortowa grupa ds. bezpieczeństwa procesów wyborczych i dezinformacji powstała w związku z uchwaleniem w Irlandii w 2017 roku projektu prawa, które ma zakazywać zagranicznym firmom i organizacjom opłacania reklam o tematyce politycznej w Irlandii. Zjawisko tego rodzaju zaobserwowano przy okazji wyborów prezydenckich w USA z 2016 roku.

Organizacje i firmy, które zostaną uznane jako winne takiego czynu, mogą narazić się na grzywnę w wysokości do 10 tys. euro, a ich przedstawiciele - na karę pozbawienia wolności do lat pięciu. W myśl proponowanego prawa, wykroczeniem będzie również rozpowszechnianie w internecie fałszywych informacji. 

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 24.04.2024
    GBP 5.0220 złEUR 4.3177 złUSD 4.0417 złCHF 4.4202 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama