Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Irlandczyk z Derry ratuje niechciane gady. Założył domowe sanktuarium

Irlandczyk z Derry ratuje niechciane gady. Założył domowe sanktuarium
Historię Dennisa Dunna opisał m.in. portal Independent.ie. (Fot. screenshot/Independent.ie)
Irlandzkie media opisują historię 33-letniego Dennisa Dunna, którego pasja i miłość do gadów zaowocowała otwarciem we własnym domu sanktuarium dla niechcianych węży i jaszczurek. Założyciel ReptiRescue w Derry zamierza także edukować właścicieli gadów w kwestii właściwego obchodzenia się z podopiecznymi.
Reklama
Reklama

Dennis Dunn prowadzi sanktuarium w domu razem z żoną i trójką swoich dzieci. Zapewnia, że przyjmie każdego węża lub jaszczurkę, których właściciel chce się pozbyć.

33-latek, którego media nazywają ekspertem, przekazał, że w ostatnim czasie liczba przyjęć była "rekordowo wysoka". Ma to być m.in. skutek rosnących kosztów życia, ale także fakt, iż "wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, jak czasochłonne jest opiekowanie się gadem".

Wielu mieszkańców Zielonej Wyspy jest zainteresowanych posiadaniem węża. (Fot. Getty Images)

Mężczyzna przyznaje, że sytuacja robi się coraz trudniejsza i obecnie odbiera średnio 12 telefonów w ciągu jednej godziny.

"Każdemu, kto zastanawia się nad posiadaniem węża lub jaszczurki zachęcam, aby najpierw trochę poczytał" - przekazał.

"To duża odpowiedzialność i zobowiązanie. Niektóre gatunki żyją ponad 20 lat i stają się członkami rodziny. Dochodzą do tego również koszty - na przykład 10 funtów dziennie na prąd. Nakarmienie węża dorosłym szczurem to wydatek ok. 15 funtów. Ludzie nie zdają sobie z tego sprawy" - dodał.

Irlandczyk zwrócił także uwagę np. na popularność węży zbożowych i problemy z utrzymaniem w domu tego gatunku. "Dorosłe osobniki mają nawet 2 metry długości. Ludzie o tym nie wiedzą. Muszą kupić mu właściwe terrarium gdy dorośnie, a to kosztuje nawet 150 funtów" - podkreślił.

Dennis Dunn dorastał w Northamptonshire i mieszkał w Manchesterze, zanim przeniósł się do Derry w 2012 roku ze swoją północnoirlandzką partnerką Lauren White.

"Jako nastolatek byłem wolontariuszem w schronisku dla zwierząt, a w wieku 20 lat miałam już około 40 gadów. Miałem w sypialni akwarium o długości 2,5 metra" - wspomina na łamach Independent.ie

Mężczyzna szkolił się na tresera i behawiorystę psów, a czas spędzał, pracując w schroniskach dla zwierząt. Teraz ma nadzieję, we współpracy z organizacjami charytatywnymi, rozpocząć własne projekty, których celem będzie właściwe edukowanie osób, które chciałyby mieć jaszczurkę lub węża.
 

Czytaj więcej:

Naukowcy ostrzegają: Hodowcy i amatorzy mopsów skazują te zwierzęta na cierpienie

Londyn: Mandaty dla "niezabezpieczonych" właścicieli psów

Hiszpania: Nowa ustawa o ochronie zwierząt domowych. Zobowiązuje posiadaczy psów do odbycia szkoleń

Właściciele kotów w UK z nowym obowiązkiem. Za jego niespełnienie grozi £500 kary

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 19.04.2024
    GBP 5.0615 złEUR 4.3316 złUSD 4.0688 złCHF 4.4787 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama