Irlandczycy jedzą coraz więcej fast foodów

“Pomimo kryzysu otyłości, w 2017 roku nadal zauważalny był wzrost sprzedaży dań typu fast food” - komentują specjaliści.

Według dokumentu, Irlandia zajmuje 11. miejsce na świecie pod względem kwot przeznaczanych na jedzenie na wynos. Na czele listy znajduje się USA, gdzie przeciętny mieszkaniec wydaje na ten cel 3 razy więcej. Drugą pozycję zajmuje Kanada, podczas gdy Wielka Brytania – 8.

Autorzy opracowania zauważyli jednak skutki kampanii prozdrowotnych w Irlandii – na popularności zyskały dania z kurczakiem.

“Szybkie dania z drobiem są postrzegane jako zdrowsza alternatywa dla hamburgerów. Irlandzcy konsumenci coraz częściej uprawiają sporty, ale efekty przynosi także edukacja na temat korzyści z jedzenia białego mięsa. Na popularności zyskują lokale oferujące potrawy z kurczaków, w tym międzynarodowe sieci, jak np. Nando’s” - można przeczytać w raporcie.

Autorzy zauważyli jednocześnie, że dalszy rozwój tej gałęzi branży może zostać utrudniony ze względu na wprowadzane na Zielonej Wyspie obostrzenia.

“W 2017 rynek fast foodów był poddawany dużej presji – na przykład władze hrabstwa Wicklow wprowadziły strefy bez smażenia obejmujące obszar 400 metrów od szkół. Wyraźnie odczuwany jest nacisk na wprowadzenie podobnych zakazów w innych rejonach. Irlandzki rząd rozważa propozycję rozszerzenia przepisu na cały kraj” - podsumowuje Euromonitor.