Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Indian variant: Second jabs could be brought forward to tackle rise

Indian variant: Second jabs could be brought forward to tackle rise
Ministerstwo Zdrowia wskazuje, że "nie ma jeszcze mocnych dowodów na to, że wariant z Indii może powodować cięższy przebieg choroby lub jest odporny na szczepionki". (Fot. Getty Images)
Second vaccine doses could be brought forward and local restrictions introduced to help tackle the Indian variant in the worst-affected areas, the UK government has said.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

Rządowa agencja Public Health England (PHE) podała wczoraj, że liczba wykrytych zakażeń indyjskim wariantem koronawirusa w Wielkiej Brytanii wzrosła ponad dwukrotnie - z 502 do 1 313 - w ciągu ostatniego tygodnia. Z kolei dzisiaj brytyjskie władze podały, że z powodu indyjskiej mutacji wirusa w kraju zmarły już 4 osoby. Zgony te miały miejsce między 5 a 12 maja.

Brytyjski rząd jest zaniepokojony tą sytuacją i rozważa podjęcie dodatkowych kroków w celu zatrzymania infekcji wariantem B.1.617.2.

Minister ds. szczepień Nadhim Zahawi przyznał dzisiaj, że jedną z analizowanych opcji jest skrócenie odstępu między dawkami szczepionki (obecnie wynosi on 12 tygodni - przyp. red.) dla ludzi na obszarach, na których ten wariant się rozprzestrzenia. Chodzi przede wszystkim o Bolton, Blackburn z Darwen, Bedford i South Northamptonshire, gdzie indyjski wariant odpowiada za ponad połowę wszystkich nowo wykrytych zakażeń. 

Zahawi wskazał, że dodatkowe środki mogą również obejmować szczepienia młodszych ludzi w wielopokoleniowych gospodarstwach domowych. Z kolei brytyjskie Ministerstwo Zdrowia przyznało, że rząd nie wyklucza nałożenia lokalnych ograniczeń na obszarach z największą liczbą zakażeń szczepem z Indii.

Resort zdrowia wskazuje jednocześnie, że "nie ma jeszcze mocnych dowodów na to, że wariant z Indii może powodować cięższy przebieg choroby lub jest odporny na szczepionki". Jednak eksperci nie wykluczają, że może być bardziej zakaźny.

Tymczasem prof. Paul Hunter, który zasiada w wielu komitetach doradczych ds. Covid-19 przy Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), ostrzegł dzisiaj w rozmowie z BBC, że na Wyspach liczba zakażeń B.1.617.2 może być znacznie wyższa od tego, co podała wczoraj PHE, a "wariant indyjski jest już prawdopodobnie w większości regionów Wielkiej Brytanii".

Dodał, że etap łagodzenia ograniczeń, który ma nastąpić 21 czerwca i spowoduje zniesienie niemal wszystkich ograniczeń w kontaktach społecznych, "budzi wątpliwości".

Wczoraj premier Boris Johnson zapewnił, że na razie nie przewiduje zmiany zaplanowanego na poniedziałek, 17 maja, trzeciego etapu znoszenia restrykcji w Anglii, ale zasugerował, że możliwe będzie pozostawienie restrykcji na niektórych obszarach.

Czytaj więcej:

Wielka Brytania "powinna bać się" podwójnej mutacji wirusa z Indii

Włochy: Nic nie wskazuje na to, by wariant wirusa z Indii był groźniejszy

Indyjski wariant Covid-19 "wzbudza niepokój" w Anglii

WHO: Indyjska odmiana Covid-19 "globalnym zagrożeniem dla zdrowia"

Badanie: Szczepionka Pfizera skuteczna przeciwko wszystkim wariantom Covid-19

Johnson: "Nie wykluczamy niczego w związku z indyjskim wariantem wirusa

UK: Ponad dwukrotny wzrost zakażeń indyjskim wariantem wirusa w ciągu tygodnia

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 24.04.2024
    GBP 5.0220 złEUR 4.3177 złUSD 4.0417 złCHF 4.4202 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement