Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Iga Świątek: W sporcie cały czas trzeba być czujnym

Iga Świątek: W sporcie cały czas trzeba być czujnym
Polka od 4 kwietnia jest liderką światowego rankingu. (Fot. Getty Images)
Obecny sezon w wykonaniu Igi Świątek jest bardzo dobry, ale polska tenisistka nie zamierza spoczywać na laurach. 'W sporcie cały czas trzeba być czujnym. Moment nieuwagi sprawi, że zostanie się w tyle' - podkreśliła podczas dzisiejszej konferencji prasowej w Warszawie.
Reklama
Reklama

Świątek w tym sezonie osiągnęła wyniki, których inne zawodniczki nie są nawet blisko. Wygrała siedem turniejów, w tym wielkoszlemowe French Open i US Open, a żadna inna tenisistka nie ma więcej niż trzech triumfów w cyklu WTA.

"Ciężko na to pracowałam i to jest ogromnie satysfakcjonujące, że dominuję w tym sezonie, choćby liczbą punktów rankingowych. Pamiętam, jak rok temu było dużo napięcia przed WTA Finals, aby chociaż się tam zakwalifikować" - przyznała.

"Staram się doceniać to, w jakiej pozycji jestem teraz, ale nie przyzwyczajam się do tego, bo w sporcie cały czas trzeba być czujnym. Moment nieuwagi sprawi, że zostanie się w tyle. W przyszłość staram się patrzeć przez pryzmat nowych celów i zadań" - zapewniła.

Spotkanie z przedstawicielami mediów odbyło się w Warszawie w nowej siedzibie firmy PZU, która jest głównym sponsorem Świątek.

Na zdj. z Igą jej team: Maciej Ryszczuk, Daria Abramowicz i trener Tomasz Witkorowski. (Fot. Getty Images)

"W czasie spotkań, również biznesowych, jestem bardzo często pytana, czy spodziewaliśmy się jako główny sponsor Igi Świątek takiego sukcesu. Nawiązywaliśmy tę współpracę, gdy Iga była 17. rakietą świata. Muszę powiedzieć, że od początku wierzyliśmy w ten sukces. Widzieliśmy w Idze ogromny potencjał, ogromny talent. Jako ubezpieczycieli zawodowo zajmujemy się szacowaniem ryzyka i nie pomyliliśmy się" – przyznała prezes PZU Beata Kozłowska-Chyła.

"Jako firma z polskim DNA jesteśmy szczególnie dumni z niezwykłej promocji Polski i jej mieszkańców w świecie" - dodała.

Teraz w tenisowym świecie Świątek będzie miała wsparcie globalnej agencji marketingowej IMG Tennis, z którą Polka we wrześniu postanowiła nawiązać współpracę.

"Nie będzie dużo zmian, które wpłyną na moje przygotowania i pracę czysto sportową. Mamy do dyspozycji akademię na Florydzie i pewnie przed WTA Finals skorzystamy z tego luksusu. Cieszę się też, że będę miała kompleksową obsługę na turniejach za granicą. W tym roku, gdy zostałam liderką zrozumiałam, jak bardzo może to być potrzebne, jak bardzo może to ułatwić życie nie tylko mi, ale i członkom sztabu sportowego. IMG będzie takim opiekunem za granicą" - wyjaśniła Świątek.

Taka opieka może być teraz wyjątkowo potrzebna, bo końcówka sezonu zapowiada się bardzo intensywnie. 21-letnia raszynianka już w przyszłym tygodniu będzie rywalizowała w turnieju w Ostrawie, a następnie niemal z marszu wystartuje w San Diego, mimo dziewięciogodzinnej różnicy czasu.

WTA Finals w teksańskim Fort Worth odbędzie się natomiast w dniach 31 października - 7 listopada. To oznacza, że zakończy się zaledwie dzień przed rozpoczęciem turnieju finałowego Billie Jean King Cup w Glasgow. Z tego powodu występ Świątek w drużynie narodowej nie jest pewny.

Czytaj więcej:

Rankingi ATP i WTA: Hurkacz spadł na 11. miejsce, Świątek wciąż zdecydowanie prowadzi

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 18.04.2024
    GBP 5.0589 złEUR 4.3309 złUSD 4.0559 złCHF 4.4637 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama