IBB Polonia Londyn opuszcza Bełchatów i wraca do UK

Mistrzowie Anglii zdecydowali się na alokację drużyny do Polski, ponieważ wystąpiły niezależne od klubu opóźnienia w procesie pozyskania wiz sportowych dla zawodników. IBB Polonia Londyn przyleciała do Polski, aby tutaj przygotowywać się do występów na arenie europejskiej.

Od końca sierpnia do października trenowała do rozgrywek Ligi Mistrzów. Niestety po przegranych meczach z białoruskim Shakhitor Soligorsk, które zostały rozegrane na neutralnym gruncie – w Bełchatowie, podopieczni szkoleniowca Vangelisa Koutouleasa odpadli z rozgrywek. Koniec udziału w tym turnieju dał im możliwość gry w Pucharze CEV. Niestety, w listopadzie klub przegrał spotkanie z Orion Doetinchem w 1/32 Pucharu i zakończył występy w rozgrywkach organizowanych przez Europejską Konfederację Siatkarską w sezonie 2021/22.

Mimo ostatecznie niesatysfakcjonującego wyniku, IBB Polonia Londyn rozwinęła się zarówno pod względem sportowym, jak i organizacyjno-biznesowym. 

"Czas opuścić nasz drugi dom. Cieszę się, że ciągle mamy tak duże wsparcie z PGE Skry Bełchatów i mogliśmy spędzić w ich hali kolejne kilka miesięcy. Dziękuję za całą pomoc w trakcie naszego pobytu. Niestety udział w europejskich Pucharach dobiegł końca i wracamy do Londynu, by tutaj skupić się na rodzimych rozgrywkach" - przekazał prezes IBB Polonii Londyn Bartek Łuszcz.

"W lidze angielskiej stawiamy na młodzież z naszej akademii i trzon składu z poprzednich lat, składający się z zawodników, którzy mogą bez żadnych problemów żyć i grać w Anglii. Wszystkim siatkarzom, z którym przychodzi się nam rozstać dziękuję bardzo za ich zaangażowanie i życzę powodzenia w dalszej karierze" - dodał.

Po trudnym i nie do końca udanym sezonie europejskim, IBB Polonia Londyn będzie kontynuować swoje działania w Londynie. Skupi się na rodzimej lidze i pucharze oraz rozwoju akademii Pro Volley, która jest także jednym z priorytetów angielskiego klubu.

"Plan na teraz to granie ligi angielskiej. Mamy do tej pory wygrane wszystkie mecze. Jesteśmy też w ćwierćfinale Pucharu Anglii. Idziemy prawidłową ścieżką na krajowym podwórku i będziemy chcieli zdobyć mistrzostwo, abyśmy mieli otwarte drzwi do Ligi Mistrzów w kolejnym sezonie, a czy weźmiemy w niej udział ponownie - zobaczymy. Teraz będziemy bazować w dużej części na naszej akademii Pro Volley. Młodzież miała swój udział w ostatnich zwycięstwach, więc cieszymy się, że mają oni taki potencjał i chęci do gry w na najwyższym poziomie w kraju" – podsumował Jacek Ambroży, główny udziałowiec klubu.