Holandia: Restauracje otwierają się mimo zakazu. "Chcemy wysłać sygnał do rządu"
Właściciele restauracji są rozczarowani piątkową konferencją premiera Marka Ruttego - wynika z doniesień niderlandzkich mediów. Mimo poluzowania obostrzeń, gastronomia, zgodnie z decyzją rządu, musi nadal pozostać zamknięta.
Dlatego wielu restauratorów zdecydowało się wznowić działalność i - jak informuje dziennik "NRC" - w wielu niderlandzkich miastach ponownie są czynne restauracje i punkty gastronomiczne. Tak jest m.in. w Limburgii, Holandii Północnej, Holandii Południowej i Brabancji.
W piątek piętnastu burmistrzów prowincji Limburgia na południu kraju ogłosiło, że zgadza się na otwarcie lokali gastronomicznych, aby przedsiębiorcy mogli wysłać rządowi "czytelny sygnał".
Natomiast burmistrzowie czterech głównych miast - Amsterdamu, Rotterdamu, Utrechtu i Hagi zapowiedzieli, że będą egzekwować przepisy.
Stowarzyszenie branży gastronomicznej Koninklijke Horeca Nederland (KHN) zaznacza w wydanym oświadczeniu, że rozumie przedsiębiorców, którzy otwierają swoje biznesy. Zdaniem KHN, zbyt długie zamknięcie jest "niesprawiedliwe i niepotrzebne".
Czytaj więcej:
W Holandii rozprzestrzenianie się Omikronu "trudne do kontrolowania"
Premier Holandii: Ze względu na zagrożenie Covid-19 przedłużamy blokadę kraju do 14 stycznia
Holandia: 70 proc. zaszczepionych uważa decyzję o nieszczepieniu za "samolubną i głupią"
Liga holenderska: Ajax ignoruje zasady kwarantanny i odsyła zakażonych piłkarzy do kraju
Coraz więcej Holendrów zamieszkuje w centrach handlowych