Hague: "Wielka Brytania nie wyśle wojsk do Iraku"
1
Brytyjski minister spraw zagranicznych William Hague zapowiedział, że - mimo postępującej ofensywy dżihadystów w Iraku - Wielka Brytania nie zaangażuje się wojskowo w tym kraju.
Reklama
Reklama
Według niego, Londyn rozważa wysłanie do Iraku pomocy humanitarnej, ale wojskowa odpowiedź na ofensywę terrorystów z ugrupowania ISIL (Islamskiego Państwa Iraku i Lewantu) spoczywa w pierwszej kolejności na irackim kierownictwie.
"Bardzo przejmujemy się losem kilkuset tysięcy cywilów, którzy w wyniku działań wojskowych zostali zmuszeni do opuszczenia domów. Liczymy, że będziemy mogli ich wesprzeć naszym dużym budżetem na pomoc humanitarną i czekamy, by stało się to możliwe" – zaznaczył Hague w wypowiedzi dla BBC.
"Nie będziemy się angażować wojskowo w ten konflikt. Wesprzemy Stany Zjednoczone w ich działaniach, jakiekolwiek by były, i konsultujemy się z nimi. Chciałbym jednak wyraźnie zaznaczyć, że odpowiedź wojskowa jest przede wszystkim rolą irackiego przywództwa" – dodał.
Brytyjczycy zaatakowali Irak - we współdziałaniu z Amerykanami - w marcu 2003 roku i byli tam wojskowo zaangażowani do 30 kwietnia 2009 r. Koszty udziału Wielkiej Brytanii w operacji w Iraku oszacowano na 6,5 mld funtów; straciła tam 179 żołnierzy.
Udział Brytyjczyków w inwazji do dziś budzi ostre kontrowersje. Specjalna komisja pod przewodnictwem Johna Chilcota przygotowuje raport w tej sprawie, jednak jego publikacja opóźnia się.
"Bardzo przejmujemy się losem kilkuset tysięcy cywilów, którzy w wyniku działań wojskowych zostali zmuszeni do opuszczenia domów. Liczymy, że będziemy mogli ich wesprzeć naszym dużym budżetem na pomoc humanitarną i czekamy, by stało się to możliwe" – zaznaczył Hague w wypowiedzi dla BBC.
"Nie będziemy się angażować wojskowo w ten konflikt. Wesprzemy Stany Zjednoczone w ich działaniach, jakiekolwiek by były, i konsultujemy się z nimi. Chciałbym jednak wyraźnie zaznaczyć, że odpowiedź wojskowa jest przede wszystkim rolą irackiego przywództwa" – dodał.
Brytyjczycy zaatakowali Irak - we współdziałaniu z Amerykanami - w marcu 2003 roku i byli tam wojskowo zaangażowani do 30 kwietnia 2009 r. Koszty udziału Wielkiej Brytanii w operacji w Iraku oszacowano na 6,5 mld funtów; straciła tam 179 żołnierzy.
Udział Brytyjczyków w inwazji do dziś budzi ostre kontrowersje. Specjalna komisja pod przewodnictwem Johna Chilcota przygotowuje raport w tej sprawie, jednak jego publikacja opóźnia się.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama