Gwałtowna Hannah uderzy w Wyspy
Pierwsza na celowniku sztormowej pogody będzie zachodnia Irlandia. Pomarańczowe ostrzeżenia pogodowe wydano dla hrabstw Clare, Kerry, Cork i Limerick. Meteorolodzy alarmują, że trudne warunki atmosferyczne mogą doprowadzić do poważnych zakłóceń w transporcie i przerw w dostawach energii elektrycznej.
Jak informuje Matthew Martin z irlandzkiej służby meteorologicznej Met Eireann, która nadała burzy imię Hannah, wszystko zacznie się jutro około południa. Jednak ulewne deszcze i najsilniejsze podmuchy wiatru spodziewane są wieczorem.
Hannah nie oszczędzi też zachodniej i południowej Walii. "Tam wiatr może uderzyć z siłą ok. 115 kilometrów na godzinę" - informuje rzecznik Met Office, Grahame Madge.
"Dla reszty Wielkiej Brytanii, w tym części Szkocji i południowo-zachodniego wybrzeża, prognozujemy wiatr wiejący z prędkością 70-90 km/h. Wydaliśmy dla tych obszarów żółte ostrzeżenie pogodowe, które obowiązuje od jutra od godz. 21:00 do godz. 15:00 w sobotę" - zaznacza ekspert.
Madge dodaje, że Met Office postanowiło nie nazywać burzy w Wielkiej Brytanii, ponieważ jej wpływ będzie mniej poważny niż w Irlandii.
Jak długo gwałtowna pogoda zostanie na Wyspach po tych rekordowo ciepłych świętach? Rzecznik Met Office uspokaja, że po niedzieli wszystko powinno wrócić do normy.