Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Grosicki tylko na liście rezerwowej. "Jego ogranie mogłoby się przydać"

Grosicki tylko na liście rezerwowej. "Jego ogranie mogłoby się przydać"
32-letni Kamil Paweł Grosicki to na co dzień piłkarz występujący na pozycji pomocnika w angielskim klubie West Bromwich Albion. (Fot. Getty Images)
'Myślę, że doświadczony Kamil Grosicki przydałby się na mistrzostwach Europy” – stwierdził były piłkarz reprezentacji Polski Robert Warzycha. Pomocnik West Bromwich Albion znalazł się na liście rezerwowej.
Reklama
Reklama

Warzycha przyznał, że kontrowersje przy ogłaszaniu składu kadry zdarzają się od lat. Tak było choćby w przypadku braku powołań dla Jerzego Dudka i Tomasza Frankowskiego przed niemieckim mundialem w 2006 roku.

"Byłem wcześniej przeciw powołaniom dla Grosickiego, bo nie grał w klubie i nieobecność w reprezentacji mogła go zmotywować. Jego ogranie, doświadczenie w tej chwili mogłoby się jednak na ME przydać. Jest rutyniarzem, a to na takim turnieju bardzo pomaga" – stwierdził 47–krotny reprezentant kraju.

Jego zdaniem z kolei Sebastianowi Szymańskiemu (też w rezerwie) nie pomogła gra w mniej popularnej lidze rosyjskiej (Dynamo Moskwa).

"W sumie jednak uważam, że każdy z nas w ponad 90 procentach powołałby tych samych piłkarzy, co Sousa. Jest pytanie, kogo byśmy z listy Portugalczyka nie wzięli na mistrzostwa" – zastanawiał się były gracz m.in. angielskiego Evertonu.

Selekcjoner biało-czerwonych ogłosił wczoraj, że podstawowym bramkarzem kadry podczas ME będzie Wojciech Szczęsny. Trójkę "głównych" golkiperów stanowią: Szczęsny, Łukasz Fabiański oraz Łukasz Skorupski.

"Bramkarz nie może być spokojny o miejsce, bo wtedy osiada na laurach. Zawsze najlepszą motywacją jest zdrowa rywalizacja. Przy takiej klasie, jaką prezentują doświadczeni Szczęsny i Fabiański, każdy z nich może bronić. Decyduje dyspozycja nie tylko dnia meczowego, ale poprzedzającego go tygodnia. Tylko trener może ją wyłapać, bo na formę może mieć wpływ sytuacja pozaboiskowa, a błędy bramkarza każdy pamięta" – stwierdził były zawodnik i trener Górnika Zabrze oraz amerykańskiego Columbus Crew.

Wśród powołanych na Euro dominują gracze klubów zagranicznych.

"Nadzieje wobec zespołu Sousy sa bardzo duże, choć może on jeszcze o tym nie wie" – zakończył Warzycha, pracujący z młodzieżą w Columbus.

Występy w fazie grupowej ME biało-czerwoni zainaugurują 14 czerwca ze Słowacją w Sankt Petersburgu. Pięć dni później w Sewilli ich rywalem będzie Hiszpania, a 23 czerwca ponownie w Rosji zmierzą się ze Szwecją.

Czytaj więcej:

ME 2021: Baza polskich piłkarzy w Sopocie

Niepokojące kontuzje Lewandowskiego i Piątka. Sousa ma kłopot

Paulo Sousa odkrył karty. Znamy kadrę biało-czerwonych na Euro 2020

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 18.04.2024
    GBP 5.0589 złEUR 4.3309 złUSD 4.0559 złCHF 4.4637 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama