Gróbarczyk: Brexit może być szansą dla polskich portów
Gróbarczyk odniósł się do Brexitu po spotkaniu z brytyjskim ministrem transportu Chrisem Graylingiem, w trakcie którego omawiano m.in. kwestię współpracy dwustronnej w zakresie gospodarki morskiej.
Szef resortu ocenił, że Polska "bezwzględnie upatruje w tym szansy", podkreślając, że to "szansa odnalezienia się na rynku shippingowym, gdzie nie byliśmy tu, w Wielkiej Brytanii". "Na pewno te połączenia, przede wszystkim portów, nie były na właściwym poziomie i stworzenie takiej oferty (...) musi przynieść pozytywny efekt" - przyznał.
Minister tłumaczył, że dotychczasowa strategia dywersyfikacji "przyniosła bardzo pozytywny efekt w postaci wzrostu do ponad 100 milionów ton przeładunków" rocznie i "wydaje nam się, że (to szansa na) wzmocnienie współpracy z przewoźnikami i operatorami, którzy funkcjonują na Wyspach".
"To powinno przynieść właśnie ten efekt zwiększenia przeładunków, bo o nic innego nie walczymy; tylko o to, aby coraz większa masa towarowa płynęła przez Polskę" - oznajmił, zaznaczając, że towary te "nie muszą (docelowo) trafiać do Polski". "Zawsze to był nasz cel, aby w końcu największym polskim portem nie był Hamburg" - dodał.
Zadeklarował też, że Polska jest przygotowana na możliwe utrudnienia w handlu w razie wyjścia Wielkiej Brytanii z UE bez umowy, podkreślając, że odbywają się "cykliczne spotkania" na ten temat. "Przygotowujemy się na wszystkie możliwe scenariusze" - zapewnił.
Minister przebywa w Londynie z okazji wpłynięcia do Greenwich żaglowca "Dar Młodzieży", który zawitał do brytyjskiej stolicy jako ostatniego przystanku w ramach 10-miesięcznego "Rejsu Niepodległości" przed powrotem do Gdyni i był dostępny dla zwiedzających, w tym tłumnie ustawiających się w kolejkach Polaków.