Gortat w wyborach prezydenckich oddał głos na... Pierce'a?
Głosowanie na Pierce'a to nic innego jak psikus jednego z internautów. Znany z poczucia humoru polski koszykarz poddał się zabawie. W taki sposób świat obiegła informacja o niezwykłym sposobie głosowania Gortata. Fotografię zamieściły m.in. portal espn.com oraz internetowe wydanie hiszpańskiego dziennika "As".
37-letni weteran Pierce, decydujące o zwycięstwie punkty w meczu numer trzy drugiej rundy play off, zdobył rzutem z półdystansu o tablicę w ostatniej sekundzie. W rywalizacji play off do czterech zwycięstw stołeczni koszykarze prowadzą 2-1.
Grający w Waszyngtonie od poprzedniego sezonu Gortat w wywiadach prasowych niejednokrotnie zapowiadał, że w przyszłości chciałby zostać prezydentem Polski.
Na początku czwartej kwarty sobotniego meczu "Czarodzieje" prowadzili 91:70, ale na 14,1 sekund przed jej zakończeniem był remis 101:101. Wtedy sprawy w swe ręce wziął Pierce.