Gdańsk: W ostatnim pożegnaniu prezydenta Adamowicza uczestniczyło ok. 45 tys. osób
Świątynia została wypełniona po brzegi (według danych, we wnętrzu Bazyliki było 4,5 tys. osób), tłumy zapełniły też okoliczne ulice historycznego centrum miasta. W kilku punktach w ścisłym centrum miasta ustawione zostały telebimy, na których transmitowane są uroczystości pogrzebowe.
Prezydenta żegnała jego najbliższa rodzina, w tym żona Magdalena, córki Antonina i Teresa oraz brat Piotr. W trakcie uroczystości głos zabrała żona zmarłego oraz pełniąca obowiązki prezydenta Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.
W nabożeństwie uczestniczył prezydent Andrzej Duda, szef Rady Europejskiej Donald Tusk z małżonką, byli prezydenci z żonami: Lech Wałęsa, Aleksander Kwaśniewski i Bronisław Komorowski. W świątyni są także premier Mateusz Morawiecki z żoną oraz b. premierzy: Hanna Suchocka, Jan Krzysztof Bielecki, Włodzimierz Cimoszewicz, Waldemar Pawlak, Jerzy Buzek, Marek Belka, Kazimierz Marcinkiewicz i Ewa Kopacz.
Oprócz premiera, w składzie delegacji rządowej znalazł się także wicepremier i minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński oraz minister zdrowia Łukasz Szumowski.
Prezydium Sejmu reprezentowała wicemarszałek Małgorzata Kidawa-Błońska (PO), a Senatu - wicemarszałek Bogdan Borusewicz (PO). Obecna jest też liczna grupa posłów, senatorów i samorządowców.
W pogrzebie wziął też udział Jerzy Owsiak, założyciel Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy (WOŚP), Rzecznik Praw Obywatelskiej Adam Bodnar i szef Gdańskiej Rady Imigrantów Aws Kinani.
Obecni byli ponadto: prezydent Niemiec Joachim Gauck oraz burmistrzowie Rotterdamu, Bremy, Lipska i Hamburga.
Jak poinformowano, msza miała charakter ekumeniczny – biorą w niej udział m.in. przedstawiciele lokalnych gmin – żydowskiej i muzułmańskiej.
Prezydent Adamowicz został zaatakowany nożem podczas 27. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w niedzielę, 13 stycznia. Pomimo usilnych starań lekarzy, następnego dnia zmarł.
Paweł Adamowicz miał 53 lata, prezydentem Gdańska był od 20 lat.