Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

French pharma company Sanofi stockpiling drugs

French pharma company Sanofi stockpiling drugs
Dopóki nie zostaną dokonane ustalenia co do funkcjonowania branży w okresie przejściowym, dostawy medyczne są zagrożone... (Fot. Getty Images)
Pharmaceutical giant Sanofi - one of Europe's largest suppliers of insulin - has been stockpiling drugs in the UK as fears mount over a no-deal Brexit.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

O możliwych niszczących dla NHS i pacjentów skutkach rozwodu z Unią już nie tylko się mówi, lecz także podejmuje konkretne działania. Rząd Theresy May już rozpoczął gromadzenie zapasów leków, których może zabraknąć po wyjściu Wielkiej Brytanii z UE.

W ankiecie przeprowadzonej wśród 1 200 brytyjskich lekarzy aż 83 proc. stwierdziło, że opuszczenie UE mogłoby zaszkodzić NHS.

Ich zdaniem, konsekwencje wyjścia Wielkiej Brytanii z UE bez porozumienia dotyczącego relacji handlowych, w przyszłości mogą okazać się katastrofalne dla służby zdrowia. Nie jest m.in. wykluczone, a wręcz bardzo prawdopodobne, że szpitale zaczną borykać się z niedostatkiem lekarstw. 

Łańcuchy dostaw leków są niezwykle złożone i ściśle zintegrowane w całej Europie. Brak umowy handlowej między Londynem i UE może spowodować znaczne zakłócenia w łańcuchu dostaw, a opóźnienia mogą mieć wpływ na dostępność leków dla pacjentów.

Dlatego Brytyjskie Towarzystwo Medyczne (British Medical Association - BMA) z aprobatą przyjęło deklarację, że rząd rozpoczął gromadzenie zapasów środków farmaceutycznych.

"Musimy zadbać o to, by zachować równowagę systemu i być pewnym, że po wyjściu z UE pacjenci będą mieli dostęp do wszystkich leków, których będą potrzebować" - zapewnił minister zdrowia, Matt Hancock.

Na taki scenariusz przygotowuje się także Sanofi. Koncern podjął decyzję o zwiększeniu w Wielkiej Brytanii zapasów leków z ilości wystarczającej na 10 tygodni do 14. Jako powód firma podała niepewność negocjacji z UE.

Hugo Fry, dyrektor zarządzający Sanofi UK potwierdził, że dopóki nie zostaną dokonane ustalenia co do funkcjonowania branży w okresie przejściowym, dostawy medyczne są zagrożone.

“Od pierwszego dnia Brexitu naszym obowiązkiem jest dbanie o to, byśmy byli w stanie nadal dostarczać leki wszystkim potrzebującym pacjentom, zarówno w Zjednoczonym Królestwie, jak i w UE. Jeśli nie zostanie podpisana żadna umowa przejściowa, European Medicines Agency (EMA) zacznie traktować Wielką Brytanię jako kraj trzeci. To oznacza, że będziemy musieli przenieść taką działalność jak kontrola jakości do UE. Taki transfer może zająć rok, dlatego musimy podjąć decyzję zachowawczo” - poinformował dyrektor.

W ubiegłym tygodniu o obawach związanych z dostawami insuliny mówił Mike Rawlins, prezes Medicines and Healthcare products Regulatory Authority (MHRA).

"Wielka Brytania nie produkuje insuliny. Każdą kropelkę importujemy, a od tego leku zależy zdrowie i życie 3,5 mln ludzi” - ostrzegł działacz.

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 28.03.2024
    GBP 5.0474 złEUR 4.3191 złUSD 4.0081 złCHF 4.4228 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement