Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Frankowicze mogą utopić sądy

Frankowicze mogą utopić sądy
Kredyt we frankach szwajcarskich stał się zmorą wielu Polaków, którzy zaczęli pozywać banki o nieuczciwie sformułowane umowy. (Fot. Getty Images)
Mimo pandemii pozwy ws. kredytów walutowych zalewają polskie sądy. W 2020 r. przybyło ich kilkaset procent - informuje dzisiejsza 'Rzeczpospolita'.
Reklama
Reklama

W artykule podano, że "największe sądy okręgowe w kraju nie mają co liczyć na uruchomienie specjalnych sekcji czy wydziałów do spraw frankowych, choć w 2020 r. zanotowały wzrost takich spraw nawet o 400 proc.".

"Na przykład do Sądu Okręgowego w Warszawie od stycznia do kwietnia 2020 r. wpłynęło ok. 4 tys. pozwów. Procesy frankowe są skomplikowane, a dla wielu sędziów stanowią połowę prowadzonych spraw. Sędziowie liczą, że w interpretacji sporów pomogą im uchwały Sądu Najwyższego albo zmiany w prawie. Na te ostatnie się jednak nie zanosi" - podkreślono.

Oceniono, że "jak trudne są procesy frankowe, pokazuje czwartkowa sprawa przed Sądem Najwyższym, w której frankowicze domagali się od banku zwrotu rat spłaconych na podstawie uznanej przez niższe instancje za nieważną w części umowy, tzw. tablic kursowych jednostronnie określanych przez bank".

"Sprawa ma zostać powtórzona, bo, jak powiedział sędzia SN Marcin Krajewski, nie wiadomo, czy w świetle niedopuszczalnych rozliczeń bank prawidłowo wykonał umowę, ani też, czy zlecając kolejne wpłaty, frankowicze formalnie akceptowali kurs, a może nawet modyfikowali umowę" - wyjaśniono.

Czytaj więcej:

"Rzeczpospolita": Banki kontra frankowicze

Frankowicze boją się wakacji

"Rzeczpospolita": Banki znowu próbują ugód z frankowiczami

Prawo.pl: Przybywa pozwów frankowiczów, a sądy unieważniają umowy kredytowe

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 23.04.2024
    GBP 5.0238 złEUR 4.3335 złUSD 4.0610 złCHF 4.4535 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama