Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

The French are counting on seasonal workers from Poland

The French are counting on seasonal workers from Poland
We Francji potrzeba 80 tys. pracowników do zbioru czereśni, brzoskwiń i moreli. (Fot. Getty Images)
To save its fruit-growing, France is opening borders to seasonal workers from EU countries.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

Dyrektor w zrzeszającej sadowników organizacji ANPP Josselin Saint-Raymond poinformował, że nowe dyrektywy w sprawie zagranicznych pracowników sezonowych wchodzą w życie od dzisiaj, ale "problemem jest to, jak ich sprowadzić".

Nie jest on pewny, na jakich zasadach możliwy jest tranzyt przez Czechy, Niemcy i ewentualnie Belgię, gdyż przez te kraje prowadzą wszystkie trasy między Polską a Francją.

Polacy najczęściej przyjeżdżali samochodami, po trzech-czterech w jednym aucie. "Obecnie z powodu ograniczeń sanitarnych w pojeździe osobowym jechać mogą tylko dwie osoby, a to dodatkowy kłopot" - przyznaje Saint-Raymond i dodaje, że jeżeli pomiędzy Polską i Francją w maju nie będzie regularnych połączeń lotniczych "to wynajmiemy czartery".

Prezes ANPP Daniel Sauvaitre, który sam jest sadownikiem i szefem władz miejscowości Reignac w departamencie Charente, wyraził nadzieję, że polscy pracownicy będą mogli przybyć drogą lądową. "Jak się wydaje są już europejskie porozumienia w sprawie dojazdów do pracy, i z każdym dniem znoszone są obostrzenia" - zaznaczył.

Francuscy sadownicy są gotowi sprowadzać pracowników wyczarterowanymi samolotami. (Fot. Getty Images)

Sauvaitre przyznał jednak, że "motywacja Polaków do pracy we francuskim rolnictwie jest w tym roku niewątpliwie słabsza niż zazwyczaj", na co wpływ może mieć też zamknięcie granicy polsko-ukraińskiej i spodziewany brak ukraińskich robotników sezonowych w Polsce.

Jak pisze dzisiaj dziennik "Le Figaro", we Francji potrzeba 80 tys. pracowników do zbioru czereśni, brzoskwiń i moreli. "Jeśli w ciągu tygodnia do dziesięciu dni nie będę miał wystarczająco ludzi, to duża część mojej produkcji pójdzie na straty" - komentuje właściciel sadów czereśni i moreli, któremu do pracy brakuje 200 osób.

Gazeta przypomina, że brak pracowników sezonowych spowodował w kwietniu ogromne straty wśród przedsiębiorców zajmujących się uprawą truskawek i szparagów. Tłumaczy też, że w przeciwieństwie do szparagów, których uprawa jest dla licznych producentów dodatkowym zarobkiem, owoce zbierane w "drugiej części wiosny" stanowią podstawę ich dochodów. W tej sytuacji rząd Francji szybko złagodził warunki przekraczania granicy dla sezonowych pracowników rolnych z Unii Europejskiej - zauważa "Le Figaro"

Francuski minister spraw wewnętrznych Christophe Castaner zapowiedział w czwartek, że lądowe granice kraju pozostaną zamknięto co najmniej do 15 czerwca. Od tej zasady obowiązywać będą jednak wyjątki, pośród których minister wyraźnie wymienił podróże "z istotnych powodów ekonomicznych, w szczególności sezonowych pracowników rolnych" - podała AFP.

Czytaj więcej:

Niemcy nie zbiorą szparagów? "Może zabraknąć tysięcy Polaków"

Koronawirus we Francji: Brakuje rąk do pracy w rolnictwie

Polscy rolnicy proszą o pomoc. "Bez imigrantów zbiory są zagrożone"

Rolnicy w UK narzekają na angielskich pracowników

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 18.04.2024
    GBP 5.0589 złEUR 4.3309 złUSD 4.0559 złCHF 4.4637 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement