Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Francja chce opodatkować internetowych gigantów

Francja chce opodatkować internetowych gigantów
Międzynarodowe firmy płacą większość podatków w tych krajach UE, w których mają swoje centrale. (Fot. Getty Images)
Francuski rząd ogłosił wczoraj plan obłożenia 3-procentowym podatkiem przychodów uzyskiwanych we Francji przez gigantów internetowych, takich jak Google, Amazon czy Facebook.
Reklama
Reklama

Agencja Associated Press zwraca uwagę, że takie międzynarodowe firmy płacą większość podatków w tych krajach UE, w których mają swoje centrale, przy czym często są to bardzo niskie podatki. W efekcie firmy te nie płacą prawie żadnych podatków w tych krajach, w których prowadzą działalność na wielką skalę.

Planowany we Francji podatek ma mieć zastosowanie wobec firm świadczących usługi cyfrowe z globalnymi przychodami przekraczającymi 750 mln euro i przychodami we Francji powyżej 25 mln euro. Minister finansów Bruno Le Maire podkreślił, że takie rozwiązanie będzie chroniło start-upy.

Francuskie plany nie spodobały się organizacji CCIA, która reprezentuje m.in. Google. (Fot. Getty Images)

Nowy podatek będzie dotyczył ok. 30 firm, głównie z USA, ale także z Chin i państw europejskich. Agencja podkreśla, że Francja jako pierwsze państwo europejskie jest bliska wprowadzenia takiego podatku. Projekt ustawy w tej sprawie, przedstawiony wczoraj na posiedzeniu rządu, prawdopodobnie zostanie w nadchodzących miesiącach przyjęty przez parlament, gdzie partia prezydenta Emanuela Macrona ma większość.

Le Maire oszacował, że w tym roku do budżetu wpłynie z tytułu tego podatku ok. 500 mln euro; jego zdaniem, później wpływy te będą "szybko rosły". Dodał też, że nowy podatek nie będzie dotyczył firm prowadzących bezpośrednią sprzedaż online. Płacić będą go głównie firmy, które wykorzystują dane klientów do sprzedaży reklam online. Będą nim też obłożone firmy oferujące usługi online, takie jak Airbnb i Uber.

"Tu chodzi o sprawiedliwość. Ci cyfrowi giganci wykorzystują nasze dane osobowe, czerpią ogromne zyski, a potem transferują pieniądze gdzie indziej, nie płacąc podatków w godziwej wysokości" - podkreślił Le Maire.

AP odnotowuje, że Francja zdecydowała się na wprowadzenie tego cyfrowego podatku, kiedy podobna propozycja na szczeblu Unii Europejskiej nie uzyskała jednomyślnego poparcia państw członkowskich.

Organizacja CCIA (Computer and Communications Industry Association) z siedzibą w Waszyngtonie, reprezentująca firmy działające na rynku komputerowym i komunikacyjnym (m.in. Google), krytycznie odniosła się do francuskich planów, przewidując, że ostatecznie nowy podatek doprowadzi do wyższych kosztów ponoszonych przez francuskie firmy i konsumentów.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 28.03.2024
    GBP 5.0474 złEUR 4.3191 złUSD 4.0081 złCHF 4.4228 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama