Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Finlandia: Parlament za złagodzeniem prawa aborcyjnego

Finlandia: Parlament za złagodzeniem prawa aborcyjnego
Dotychczasowe przepisy aborcyjne ustanowiono w Finlandii latach 70., a potrzebę zmiany argumentowano m.in. "prawem kobiet do samostanowienia". (Fot. Getty Images)
Do przerwania ciąży kobieta nie będzie już potrzebowała opinii dwóch lekarzy. Przed upływem dwunastego tygodnia ciąży, aborcji będzie można dokonać na życzenie kobiety – wynika z nowelizacji przepisów prawa aborcyjnego, którą zatwierdził wczoraj fiński parlament.
Reklama
Reklama

Decyzja parlamentu ma związek z inicjatywą obywatelską podjętą w tej sprawie. W 200-osobowym zgromadzeniu za złagodzeniem przepisów aborcyjnych głosowało 125 deputowanych, przeciw było 41, nieobecnych było 32.

W myśl nowelizacji, po dwunastym tygodniu będzie można dokonać aborcji na życzenie kobiety, jeśli kontynuacja ciąży lub urodzenie dziecka zagrażałoby zdrowiu lub życiu kobiety np. z powodu choroby.

Przeciwni reformie byli przede wszystkim Chrześcijańscy Demokraci (KD) oraz niemal wszyscy posłowie narodowo-konserwatywnej partii Finowie (PS), którzy oczekiwali zaostrzenia przepisów aborcyjnych. "W ciągu 50 lat (tj. w okresie obowiązywania prawa aborcyjnego) w kraju nie narodziło się ok. pół miliona dzieci" – mówił Toimi Kankaanniemi z PS, wskazując na to, że w XXI wieku w Finlandii nie można już mówić, że powodem dla przeprowadzenia aborcji są "kwestie społeczne".

Według danych Fińskiego Instytutu Zdrowia i Spraw Socjalnych (THL), obecnie ponad 96 proc. aborcji dokonuje się właśnie "z powodów społecznych". Komentatorzy wskazują, że prawo kobiety do dokonania aborcji jest ograniczone prawem lekarza do niewydania takiego pozwolenia, a jednocześnie ocena sytuacji i powodów społecznych niekoniecznie należy do kompetencji lekarzy.

Prawo do przerwania ciąży mają w Finlandii m.in. te kobiety, które urodziły już czwórkę dzieci. (Fot. Getty Images)

Zgodnie z dotychczasowymi przepisami powodem do przerwania ciąży, przed upływem dwunastego tygodnia, może być na przykład "sytuacja rodzinna, finansowa, zawodowa, mieszkaniowa lub plany na przyszłość", a także zdrowie lub wiek kobiety (poniżej 17. lub powyżej 40. roku życia).

Prawo do przerwania ciąży ma również kobieta, która urodziła już czwórkę dzieci, albo jest niezdolna do opieki nad dzieckiem lub też wychowanie dziecka może być dla niej zbyt dużym obciążeniem.

"Utrudnianie aborcji nie jest środkiem do zmniejszenie ich liczby, a już w okresie obowiązywania obecnych, ostrzejszych przepisów, liczba aborcji spadła" – argumentowali zwolennicy przeprowadzenia reformy.

Nowe przepisy, zgodnie z propozycją parlamentarnej komisji zdrowia i spraw socjalnych, mają wejść w życie jak najszybciej, ale nie wcześniej niż z początkiem 2023 r., ze względu na konieczność zmiany innych ustaw.

Czytaj więcej:

Holenderski parlament liberalizuje prawo aborcyjne znosząc tzw. okres refleksji

Hiszpania: Aborcja dla 16-latek i bez zgody rodziców

Sondaż IBRiS dla Onetu: Polacy stanowczo o aborcji

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 23.04.2024
    GBP 5.0238 złEUR 4.3335 złUSD 4.0610 złCHF 4.4535 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama