"FT": Uber chce włączyć transport publiczny do swojej aplikacji
Według źródeł gazety, przedstawiciele amerykańskiej firmy rozmawiali z TfL na temat "pogłębiającej się" współpracy obu podmiotów. Uwzględnienie danych z rozkładów jazdy komunikacji miejskiej miałoby pozwolić aplikacji Ubera na konkurowanie z oprogramowaniem Citymapper działającym m.in. w Londynie, Berlinie i Paryżu. Docelowo program miałby się stać alternatywą dla usług w rodzaju Google Maps i Apple Maps.
"FT" zaznaczył, że londyński operator transportu zbiorowego udostępnia już oprogramowanie umożliwiające dostęp do rozkładów jazdy metra i autobusów, jednak Uber zamierza włączyć je do własnej aplikacji dla podróżujących. Z informacji gazety wynika również, że amerykański koncern chce udostępniać program do planowania podróży umożliwiający dokonywanie opłat za przejazd publicznymi środkami transportu.
TfL stwierdził, że nie pomaga aktywnie Uberowi w wykorzystaniu swoich danych. Rzecznik londyńskiego operatora zaznaczył, że z nikim, również z Uberem, "nie rozmawiał na temat opłat za ich usługi z wykorzystaniem aplikacji". Dodał również, że "nie planuje takiej aplikacji w przyszłości".
Dziennik przypomniał, że TfL próbował już włączyć usługi z zakresu nowej mobilności, takie jak współdzielone przejazdy czy rowery miejskie, w system londyńskiego transportu, ale niechętnie podchodzi do współpracy z firmami prywatnymi. Mogłoby to bowiem prowadzić do większej rywalizacji w transporcie publicznym.