Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

"FT": Faktyczna liczba zgonów z powodu koronawirusa "nawet o 60 proc. wyższa"

"FT": Faktyczna liczba zgonów z powodu koronawirusa "nawet o 60 proc. wyższa"
Jak zauważa brytyjski dziennik, globalne statystyki mogą być znacznie zaniżone. (Fot. Getty Images)
Liczba zgonów z powodu koronawirusa na całym świecie może być nawet o 60 proc. wyższa niż wynika to z oficjalnych statystyk - szacuje dziś brytyjski dziennik 'Financial Times'.
Reklama
Reklama

"FT" porównał liczbę zgonów z różnych przyczyn w marcu i kwietniu 2020 r. w 14 krajach ze średnią za ten sam okres w latach 2015-2019.

We wszystkich analizowanych krajach, z wyjątkiem Danii, łączna liczba zgonów w marcu i kwietniu tego roku jest znacznie wyższa niż we wczesniejszych latach, a tej różnicy nie tłumaczą oficjalne statystyki śmierci spowodowanych z powodu koronawirusa. Stąd wniosek, że wiele zgonów nastąpiło na skutek Covid-19, ale nie uwzględniono ich w statystykach poszczególnych krajów.

Jak wskazuje gazeta, w tych 14 państwach - wyłącznie zachodnioeuropejskich - oficjalne statystyki w tym okresie (marzec - kwiecień 2020 r.) wykazały 77 tys. zgonów z powodu koronawirusa, podczas gdy ogólna liczba zgonów zwiększyła się o 122 tys. w stosunku do średniej za ten okres dla ostatnich pięciu lat.

Każdy kraj stosuje inną metodologię liczenia zgonów, a także w inny sposób podchodzi do walki z epidemią. (Fot. Getty Images)

Według "FT", gdyby na całym świecie liczba zgonów byłaby zaniżona w takim samym stopniu, faktyczny globalny bilans epidemii wynosiłby 318 tys., zamiast obecnych ponad 200 tys.

"FT" zastrzega, że niektóre z tych 122 tys. zgonów powyżej średniej mogą być wynikiem innych przyczyn niż Covid-19, ponieważ ludzie częściej teraz unikają szpitali z powodu pozostałych dolegliwości. Ale zwraca uwagę, że nadmierna śmiertelność najgwałtowniej wzrosła w tych miejscach, które najmocniej zostały dotknięte epidemią, co sugeruje, że większość z tych zgonów jest bezpośrednio związana z wirusem.

Dodatkowe zgony są najbardziej widoczne na tych obszarach miejskich, które stały się największymi ogniskami koronawirusa. W północnowłoskim regionie Lombardia, będącym epicentrum epidemii w Europie, w oficjalnych statystykach w prawie 1 700 gminach, dla których dostępne są dane, odnotowano ponad 13 tys. zgonów. Jest to wzrost o 155 proc. w stosunku do średniej historycznej i o wiele wyższy niż 4 348 oficjalnie potwierdzonych zgonów z powodu Covid-19 w tym regionie. Region otaczający włoskie miasto Bergamo odnotował największy na świecie wzrost liczby zgonów - 464 proc. powyżej normalnego poziomu, następnie są Nowy Jork z 200-procentowym wzrostem i Madryt ze 161-procentowym wzrostem.

Zgony w wielu krajach nie są odnotowywane, jeśli nie mają miejsca w szpitalach. (Fot. Getty Images)

Jak wskazuje "FT", niedoszacowanie liczby zgonów z powodu Covid-19 jest jeszcze większym problemem w krajach rozwijających się. W ekwadorskiej prowincji Guayas między 1 marca a 15 kwietnia odnotowano oficjalnie jedynie 245 zgonów z tego powodu, ale dane dotyczące łącznej liczby zgonów pokazują, że w tym okresie zmarło o około 10 200 osób więcej niż w innych latach, co jest wzrostem o 350 proc. W stolicy Indonezji, Dżakarcie, dane dotyczące pogrzebów pokazują wzrost o 1400 w stosunku do średniej historycznej w analogicznym okresie - to 15 razy więcej niż oficjalna statystyka mówiąca o 90 zgonach z powodu Covid-19 w tym czasie.

Czytaj więcej:

"Le Monde": Konsekwencje społeczne pandemii mogą być ogromne

W Irlandii najmniejsza liczba zgonów na Covid-19 od dwóch tygodni

WHO: Niepokojąco szybki rozwój epidemii w Europie Wschodniej

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 18.04.2024
    GBP 5.0589 złEUR 4.3309 złUSD 4.0559 złCHF 4.4637 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama