Every school 'needs dog as stress-buster'
Brytyjski uczony Anthony Seldon od dawna nawołuje, aby szkoły i uniwersytety zwracały większą uwagę na zdrowie psychiczne podopiecznych. Jego kampanie przyczyniły się do podniesienia świadomości na temat występowania problemów ze zdrowiem psychicznym na kampusach uniwersyteckich w UK.
"Szkoły nie mogą już skupiać się wyłącznie na osiągnięciach naukowych uczniów i studentów bez dbania o ich życie emocjonalne” – podkreślił Seldon podczas konferencji w Westminster Academy w zachodnim Londynie.
"Najszybszym i najlepszym sposobem na poprawę zdrowia psychicznego uczniów w naszych szkołach jest obecność przynajmniej jednego psa w każdej placówce” – uważa Anthony Seldon.
"Jest to bardzo łatwe do zrobienia, bardzo opłacalne, a dowody na korzyści wynikające z obecności psów są niezbite” – zaznacza naukowiec.
Od dawna wiadomo, że obecność psa zmniejsza u ludzi lęk i stres. Psy doskonale sprawdzają się na przykład jako terapeuci w szpitalach.
"Skoro psy pomagają chorym, poprawiają samopoczucie pacjentom w szpitalach, ich obecność może być zbawienna dla uczniów. To ważne, bo z roku na rok rośnie liczba dzieci, które mają problemy emocjonalne i psychiczne” – wyjaśniają eksperci.