Europejski Trybunał Praw Człowieka wzywa Rosję. Chodzi o pojmanych Brytyjczyków
Sąd DRL skazał Aidena Aslina i Shauna Pinnera na karę śmierci, oskarżając ich o "działalność najemniczą". Rodziny mężczyzn zaprzeczają, aby byli oni najemnikami. Wedle ETPC, dwaj Brytyjczycy dołączyli do sił zbrojnych Ukrainy w 2018 roku i zostali rozmieszczeni w Mariupolu, gdzie ich brygada poddała się w kwietniu rosyjskim wojskom.
ETPC przekazał, że Rosja "powinna zapewnić, aby kara śmierci nałożona na skarżących nie została wykonana, zapewnić odpowiednie warunki ich przetrzymywania oraz zapewnić im wszelką niezbędną pomoc medyczną i leki".
W tym miesiącu rosyjski parlament uchwalił ustawę znoszącą jurysdykcję Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, a dwa tygodnie temu rzecznik Kremla, powołując się na kolejne orzeczenie ETPC, powiedział, że Moskwa nie wdraża już jego decyzji.
Rosja przekazała także, że Wielka Brytania prosiła o pomoc w rozwiązaniu sytuacji, w jakiej znaleźli się Aslin i Pinner, jednak Moskwa przekazała, że w tej sprawie należy zwracać się do władz DRL.
Wielka Brytania publicznie odmówiła poruszenia tej kwestii z władzami DRL, której niepodległość uznaje tylko Rosja, wyrażając nadzieję, że w takim razie uwolnienie mężczyzn może zostać zapewnione przez Ukrainę.
Czytaj więcej:
Europejski Trybunał Praw Człowieka interweniuje w UK i wstrzymuje pierwszą deportację do Rwandy
Brytyjski Sąd Najwyższy będzie miał w sprawach praw człowieka prymat nad ETPC