Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Euro 2020: Skład Anglii byłby niczym bez dzieci imigrantów

Euro 2020: Skład Anglii byłby niczym bez dzieci imigrantów
Nawet Kane (w środku) ma imigranckie korzenie. (Fot. Getty Images)
Jedynie trzech piłlkarzy Anglii z podstawowego składu na mecz z Niemcami miało tylko i wyłącznie angielskie korzenie. Rodziny wielu angielskich kadrowiczów przybyły na Wyspy za chlebem - przypomina Muzeum Migracji w Londynie.
Reklama
Reklama

Droga Anglii do finału międzynarodowego turnieju prawdopodobnie przypomniała ludziom, co to znaczy być Anglikiem. Jednak dzięki kampanii londyńskiego Muzeum Migracji, jest to również duże przypomnienie o tym, skąd pochodzą gwiazdy reprezentacji.

W meczu 1/8 finału mistrzostw Europy Anglicy wygrali z Niemcami 2:0. Na murawie wyjściowego składu Anglii aż ośmiu graczy miało emigranckie korzenie - w tym kapitan Harry Kane i strzelec goli Raheem Sterling.

Gdyby tego dnia w reprezentacji mogli grać tylko zawodnicy, których rodzice są Anglikami, pozostaliby Luke Shaw, John Stones i Jordan Pickford.

Wspomniany Sterling urodził się na Jamajce. Rodzice Bukayo Saki pochodzą z Nigerii i przybyli do Anglii za pracą. Niewiele wspólnego z Wielką Brytanią ma też Kalvin Phillips. Jego matka jest Irlandką, a ojciec pochodzi z Karaibów. Z kolei Jadon Sancho mógłby reprezentować barwy Trynidadu i Tobago.

Nie wszyscy zdają sobie też sprawę, że czysto angielskich korzeni nie posiada sam Harry Kane. Jego ojciec jest Irlandczykiem i przeniósł się do Anglii za chlebem. Napastnik Tottenhamu przyznał jednak w wywiadzie, że nigdy nie miał wątpliwości jakie barwy reprezentować. "Dla mnie gra dla Anglii to spełnienie marzeń. Wychowałem się w tym kraju i nie widziałem innej opcji niż reprezentowanie tego kraju" - podkreślił Kane.

Kampania #FootballMovesPeople w Muzeum Migracji przejęła billboardy i ekrany pubów w całym kraju, dzieląc się alternatywnymi składami początkowymi przed każdym meczem w Anglii. Przedstawia zawodników, którzy nie znaleźliby się w tym miejscu, gdyby nie wpływ imigrantów pierwszego i drugiego pokolenia.

"Nie będzie przesadą stwierdzenie, że bez migracji piłka nożna, jaką znamy, nie istniałaby" - oceniła Robyn Kasozi z Muzeum Migracji. "Ale migracja ukształtowała znacznie więcej niż piłka nożna. Dociera do serca tego, kim wszyscy jesteśmy, skąd pochodzimy i dokąd zmierzamy" - dodała.

Czytaj więcej:

Eksperci grzmią: Rzut karny dla Anglii był niesłuszny

Bramkarz Danii oślepiony laserem przez kibiców Anglii. UEFA interweniuje

Brytyjska prasa: Historyczny moment, spełnione marzenie Anglii

Euro 2020: Szefowa Komisji Europejskiej w finale będzie kibicować Włochom

Biuro Johnsona zachęca firmy: "Dajcie pracownikom wolne, jeśli Anglia wygra Euro"

Włoskie media: "Wembledon", "Zróbmy my im Brexit".

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 19.04.2024
    GBP 5.0615 złEUR 4.3316 złUSD 4.0688 złCHF 4.4787 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama