Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Euro 2020: Monachium nie może dać gwarancji, że kibice wejdą na trybuny

Euro 2020: Monachium nie może dać gwarancji, że kibice wejdą na trybuny
Czy podczas Euro na Allianz Arena w Monachium wejdą kibice? Tego wciąż nie wiadomo. (Fot. Getty Images)
Monachium nie może obecnie zagwarantować, że przynajmniej część widzów zostanie wpuszczona na mecze piłkarskich mistrzostw Europy. A właśnie tego domaga się UEFA od 12 miast-gospodarzy zbliżającego się turnieju. Rzym chciałby więcej czasu na podjęcie decyzji.
Reklama
Reklama

Cztery miasta - Monachium, Rzym, Bilbao i Dublin - otrzymały niedawno od europejskiej federacji dziesięć dni na przekazanie informacji na temat możliwości wpuszczenia kibiców na trybuny w trakcie turnieju. Inaczej grozi im utrata roli współgospodarza. Pozostałych osiem miast już przedstawiło swoje scenariusze.

Z wczorajszych informacji wynika, że Monachium nie może na ten moment zagwarantować wpuszczenia nawet części widzów na trybuny Allianz Areny. Burmistrz Monachium Dieter Reiter chciałby, aby kibice mogli wrócić na stadion - w Monachium planowane są trzy mecze fazy grupowej z udziałem Niemców oraz jeden z ćwierćfinałów.

"Jednak z dzisiejszego punktu widzenia nie można - niestety - wykluczyć, że z powodu występowania infekcji i związanych z nią obostrzeń, zgodnie z bawarskim rozporządzeniem w sprawie środków ochrony przed infekcjami, żaden widz nie może zostać wpuszczony na mecze w czerwcu" - dodał.

Jeśli chodzi o Rzym, główny doradca naukowy włoskiego rządu stwierdził wczoraj, że wyznaczony przez UEFA termin dokładniejszego określenia liczby widzów na czerwcowe mecze Euro na Stadio Olimpico jest zbyt krótki. W stolicy Włoch ma odbyć się m.in. mecz otwarcia - 11 czerwca.

"Byłoby pożądane, aby UEFA poświęciła trochę więcej czasu, ponieważ trudno jest przewidzieć wydarzenia za dwa miesiące" i dokonać "ocen dotyczących odsetka widzów i protokołów" - stwierdził w RAI Franco Locatelli, doradca naukowy rządu.

"Gdybyśmy mogli poczekać do pierwszych dni maja, byłoby bardziej wykonalne, aby prognoza stała się bardziej zgodna z ewolucją epidemiologiczną" - dodał koordynator komitetu techniczno-naukowego (CTS).

Na początku kwietnia włoski rząd dał zielone światło dla obecności widzów na trybunach, ale faktyczny udział kibiców zależy od ustalenia protokołu przez komitet naukowy. Włosi obiecują jednak, że dołożą wszelkich starań, aby utrzymać mecz otwarcia i trzy inne spotkania planowane w Rzymie.

Już od wielu dni wiadomo, że najpoważniejsza jest sytuacja w Dublinie i Bilbao, a właśnie tam swoje grupowe spotkania ma rozgrywać reprezentacja Polski. Rząd baskijski nie zamiesza złagodzić warunków, jakie narzucił, aby spotkania w Bilbao mogły odbyć się z udziałem kibiców. Wśród tych kryteriów jest m.in. wymóg zaszczepienia 60 procent populacji Kraju Basków i pozostałej części Hiszpanii.

Osiem miast zadeklarowało już, że będą wpuszczać kibiców na stadiony, ale tylko jedno - Budapeszt - bierze pod uwagę, że na trybunach usiądzie komplet 67 tys. widzów. W St. Petersburgu i Baku możliwe będzie zapełnienie w 50 procentach. W Amsterdamie, Bukareszcie, Kopenhadze i Glasgow będzie możliwość dla 25-33 proc. Z kolei Londyn na razie potwierdził 25 proc., ale jeśli brytyjski rząd na to pozwoli, zostanie ta liczba zwiększona na półfinały i finał.

Ostateczna decyzja ws. miast-gospodarzy ma zapaść na Kongresie UEFA 19-20 kwietnia.

Polska ma zaplanowane dwa spotkania grupy E w Dublinie: 14 czerwca ze Słowacją i 23 czerwca ze Szwecją. Na dodatek baza reprezentacji Paulo Sousy znajduje się właśnie w Irlandii. Natomiast mecz biało-czerwonych z Hiszpanią (19 czerwca) ma się odbyć się w Bilbao.

Czytaj więcej:

Puchar Anglii: Jeden z półfinałów w obecności widzów

Zbigniew Boniek: Sportowcy powinni zostać zaszczepieni

Euro 2020: Mecze we Włoszech z kibicami

Euro 2020: Irlandia nie gwarantuje udziału kibiców w Dublinie

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 22.04.2024
    GBP 5.0131 złEUR 4.3203 złUSD 4.0540 złCHF 4.4505 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama