Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

El. ME 2020: Bezbramkowy remis Polski z Austrią

El. ME 2020: Bezbramkowy remis Polski z Austrią
"Nie był to dobry mecz w naszym wykonaniu. Być może zagraliśmy zbyt defensywnie" - stwierdził Robert Lewandowski. (Fot. Getty Images)
Polska zremisowała w Warszawie z Austrią 0:0 w meczu grupy G eliminacji piłkarskich mistrzostw Europy.
Reklama
Reklama

Po piątkowej porażce ze Słowenią 0:2 w Lublanie podopieczni selekcjonera Jerzego Brzęczka potrzebowali punktów, aby utrzymać pozycję lidera i bezpieczną przewagę nad rywalami. Jednak podbudowana rozgromieniem Łotwy 6:0 Austria już po losowaniu uważana była za najpoważniejszego rywala biało-czerwonych w tych eliminacjach.

Choć biało-czerwoni mieli swoje okazje na zdobycie gola, warunki w tym meczu zdecydowanie dyktowali goście. Podopieczni trenera Franco Fody utrzymywali się przy piłce przez 63 procent czasu gry, oddali 13 strzałów, w tym sześć celnych. Polacy mieli łącznie pięć i tylko dwa w światło bramki.

Jeden z nich był bardzo groźny. W 31. minucie pauzujący w Lublanie z powodu kontuzji Kamil Glik doszedł do dośrodkowania z rzutu rożnego i uderzył głową w okolice okienka bramki gości, ale świetnie spisał się Cican Stankovic. Drugie celne uderzenie gospodarzy nie sprawiło austriackiemu bramkarzowi żadnych problemów.

Warto za to wspomnieć o najlepszej szansie Roberta Lewandowskiego, który w 29. minucie otrzymał idealne dośrodkowanie, wprost na głowę, od Kamila Grosickiego zewnętrzną częścią stopy, ale mimo że nie było przy nim obrońców, napastnik Bayernu Monachium posłał piłkę nad poprzeczką.

"Nie jesteśmy zadowoleni z tego, jak to spotkanie wyglądało, ale punkty, a później awans są najważniejsze" - ocenił trener polskich piłkarzy Jerzy Brzęczek. (Fot. Getty Images)

Gdy biało-czerwoni schodzili na przerwę, blisko 57 tysięcy kibiców na PGE Narodowym żegnało ich gwizdami.

Tymczasem goście strzelali częściej i celniej. Aktywny był napastnik Marko Arnautovic, który już w czwartej minucie z kilkunastu metrów sprawdził Łukasza Fabiańskiego. Bramkarz biało-czerwonych był dobrze ustawiony i poradził sobie z tym uderzeniem bez problemu.

Jeszcze w pierwszej połowie Arnautovic trafił po główce w słupek, a po przerwie dwukrotnie przegrał pojedynki sam na sam z Fabiańskim. Groźnie atakowali też Marcel Sabitzer, Valentino Lazaro oraz Konrad Laimer, jednak za każdym razem polski bramkarz skutecznie interweniował.

Remis 0:0 przedłuża wprawdzie trwającą od marca 2014 roku serię bez porażki gospodarzy na PGE Narodowym, jednak nie daje biało-czerwonym spokoju w grupie G eliminacji. Mają 13 punktów, już tylko dwa przewagi nad Słowenią, która pokonała u siebie Izrael 3:2. Austria ma 10 "oczek".

Przerwana została za to passa Lewandowskiego, który zdobywał bramki w każdym z ostatnich 12 meczów na warszawskiej arenie, w których brał udział.

Kapitan biało-czerwonych rozgrywał tego dnia 108. spotkanie w narodowych barwach. Jest pod tym względem rekordzistą wspólnie z Jakubem Błaszczykowskim, który na boisku pojawił się po przerwie, ale przed końcem meczu musiał je opuścić z powodu kontuzji.

Ponadto Krystian Bielik, który zadebiutował w piątek w Słowenii, po raz pierwszy znalazł się w wyjściowym składzie, natomiast debiut zaliczył Sebastian Szymański - w 70. minucie zmienił Kamila Grosickiego.

Żółte kartki: Mateusz Klich, Krystian Bielik (Polska), Marko Arnautovic, Marcel Sabitzer, Konrad Laimer (Austria).

Sędzia: Viktor Kassai (Węgry).

Widzów: 56 788.

Polska: Łukasz Fabiański - Tomasz Kędziora, Kamil Glik, Jan Bednarek, Bartosz Bereszyński - Dawid Kownacki (58. Jakub Błaszczykowski (77. Mateusz Klich)), Krystian Bielik, Grzegorz Krychowiak, Piotr Zieliński, Kamil Grosicki (70. Sebastian Szymański) - Robert Lewandowski.

Austria: Cican Stankovic - Stefan Lainer, Aleksandar Dragovic, Stefan Posch, Andreas Ulmer - Valentino Lazaro (77. Stefan Ilsanker), Julian Baumgartlinger, Konrad Laimer (89. Michael Gregoritsch), Marcel Sabitzer, David Alaba - Marko Arnautovic.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 28.03.2024
    GBP 5.0474 złEUR 4.3191 złUSD 4.0081 złCHF 4.4228 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama