El. ME 2016: Holendrzy zaczęli od porażki

Obecne kwalifikacje toczą się w nowych terminach - w pierwszej kolejce mecze rozgrywano od niedzieli do wtorku; codziennie po trzy grupy. Jako ostatnie rozpoczęły zmagania drużyny z grup A, B i H.

"Pomarańczowi" pod wodzą Guusa Hiddinka, który po mistrzostwach świata zastąpił Louisa van Gaala, nie mogą odnaleźć formy z brazylijskiego turnieju. W czwartek w ponownym debiucie doświadczonego szkoleniowca w tej roli przegrali towarzysko potyczkę z Włochami 0:2, a we wtorek ulegli Czechom 1:2.

Decydującego gola gospodarze zdobyli już w doliczonym przez sędziego czasie gry, a trzy punkty zapewnił im Vaclav Pilar. Wykorzystał on nieporozumienie między Darylem Janmaatem a Jasperem Cillessenem. Obrońca holenderski niedokładnie podał piłkę głową do bramkarza, ta odbiła się od słupka i Czech z bliska umieścił ją w siatce.

Czesi mimo zwycięstwa nie zostali liderami grupy A, gdyż wyżej wygrali Islandczycy - w Reykjaviku pokonali Turków 3:0. Dwie z trzech bramek piłkarze szwedzkiego trenera Lars Lagerbaecka zdobyli, gdy goście grali w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Omera Topraka.

Sporo "polskich" akcentów miało miejsce trzecim spotkaniu tej grupy - Kazachstan w Astanie bezbramkowo zremisował Łotwą. W miejscowej drużynie 90 minut spędził na boisku Siergiej Chiżniczenko z Korony Kielce, a Łotysz Eduards Visnakovs z Ruchu Chorzów pojawił się wszedł do gry w 79. minucie. Z kolei bramkarz Górnika Zabrze Pavels Steinbors był rezerwowym. Oprócz nich na placu gry bądź na ławkach znajdowało się jeszcze pięciu byłych zawodników polskich klubów.

Pewne zwycięstwo na otwarcie kwalifikacji zanotowali Włosi. Prowadzeni przez Antonio Conte pokonali w Oslo Norwegów 2:0. Wynik otworzył w 16. minucie rozgrywający drugi mecz w zespole narodowym Simone Zaza z mało znanego klubu Sassuolo, a ustalił obrońca Leonardo Bonucci. "Azzurri" w dwóch występach pod wodzą niedawnego jeszcze szkoleniowca Juventusu Turyn nie stracili gola.

Rywalizująca również w grupie H Chorwacja nie zachwyciła w pojedynku z Maltą. Do przerwy było 0:0, choć goście stracili jednego zawodnika już w 31. minucie. Skończyło się 2:0 po trafieniach obchodzącego we wtorek 29. urodziny Luki Modrica i Andreja Kramarica.

Były zawodnik Amiki Wronki i Lecha Poznań Ilijan Micanski zdobył bramkę dla Bułgarii w wygranym 2:1 wyjazdowym spotkaniu z Azerbejdżanem.

W grupie B ze zwycięstw 2:1 cieszyli się goście. W przypadku Cypru, z obrońcą Legii Warszawa Dossą Juniorem w składzie, to spore osiągnięcie, gdyż przeciwnikiem była Bośnia i Hercegowina, uczestnik mundialu w Brazylii.
Zaczęło się planowo, gdyż prowadzenie gospodarzom zapewnił już w szóstej minucie Vedad Ibisevic. W 45. wyrównał, a w 73. zapewnił swojej drużynie trzy punkty Dimitris Christofi. W 89. minucie mógł wyrównać Miralem Pjanic, ale jego strzał z rzutu karnego obronił Antonis Giorgallidis.

W drugiej potyczce Andora też prowadził z Walią, ale Wyspiarzom trzy punkty zapewnił dwoma golami Gareth Bale.

Polacy zainaugurowali kwalifikacje w niedzielę w portugalskim Faro, gdzie pokonali debiutujący w tej rangi rywalizacji Gibraltar 7:0 i zostali liderami grupy D. Następne spotkania czekają zespół trenera Adama Nawałki w październiku, kiedy podejmie na Stadionie Narodowym w Warszawie Niemcy i Szkocję. Bezpośredni pojedynek tych rywali w Dortmundzie zakończył się zwycięstwem mistrzów świata 2:1. W trzecim spotkaniu grupy Irlandia wygrała na wyjeździe 2:1 z Gruzją.

Udanie rozpoczęli eliminacje także m.in. broniący tytułu Hiszpanie, którzy w odmienionym po nieudanym występie w mundialu w Brazylii składzie pokonali ekipę Macedonii 5:1, Anglicy - 2:0 ze Szwajcarami w spotkaniu dwóch uczestników tegorocznego mundialu, oraz Rosjanie - 4:0 z Liechtensteinem.

Za największą niespodziankę pierwszej serii meczów można uznać niedzielną porażkę Portugalii na własnym terenie z Albanią 0:1.

W ME 2016 po raz pierwszy zagrają 24 zespoły (do tej pory 16). Do turnieju z kwalifikacji awansują bezpośrednio drużyny z pierwszych i drugich miejsc w dziewięciu grupach oraz najlepsza z trzeciej lokaty. Pozostałych osiem ekip z trzecich miejsc utworzy cztery pary barażowe, których zwycięzcy również wystąpią w Euro 2016. Francja ma zapewniony udział jako gospodarz.