Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Eksperci: "Ożywienie gospodarcze w UK zagrożone"

Eksperci: "Ożywienie gospodarcze w UK zagrożone"
Niedobór kierowców ciężarówek i pracowników zakładów przetwórstwa spożywczego doprowadził do potężnych zakłóceń w gastronomii i supermarketach. (Fot. Tolga Akmen/AFP via Getty Images)
Gospodarka Wielkiej Brytanii pogrążyła się w kryzysie łańcucha dostaw, a poziom zapasów głównych detalistów jest najniższy od 1983 r. Wszystko przez niedobory pracowników i zakłócenia w transporcie, do których doprowadził Covid i Brexit - podkreślają eksperci, ostrzegając, że 'ożywienie gospodarcze może być zagrożone'.
Reklama
Reklama

Andrew Sentance, były członek komitetu polityki pieniężnej Banku Anglii, przyznał, że niedobory pracowników i materiałów były najbardziej dotkliwe od dziesięcioleci. Jednocześnie ekspert nakreślił niepokojący obraz brytyjskiej gospodarki.

"Teraz, gdy Wielka Brytania złagodziła koronawirusowe restrykcje, widzimy prawdziwsze odzwierciedlenie wpływu Brexitu i problemów, które narastały przed pandemią" - zauważył, ostrzegając, że ożywienie gospodarcze po pandemii może być zagrożone.

"Niedobory umiejętności mogą trwać jeszcze kilka lat, wpływ Brexitu na naszą zdolność do przyciągania pracowników z UE nie zniknie szybko, a procesy szkolenia zostały dość znacząco zakłócone przez pandemię, kiedy ludzie nie pracowali i byli urlopowani" - wskazał.

Kryzys związany z niedoborem rąk do pracy sprawia, że pracodawcy wręcz biją się o pracowników. Amazon zapowiedział, że zaproponuje 1 000 funtów za samo podpisanie umowy. Podobne plany mają inne firmy magazynowe, transportowe i logistyczne, takie jak DHL i Whistl.

Niedobór kierowców ciężarówek i pracowników zakładów przetwórstwa spożywczego doprowadził do potężnych zakłóceń w pracy sektora gastronomicznego i w supermarketach.  

Liderzy biznesu i eksperci ds. zatrudnienia podkreślają, że pandemia sprawiła, iż z podobnymi problemami zmagają się kraje na całym świecie, ale, jak zaznaczają, nie na taką skalę jak w UK. 

W przypadku Wielkiej Brytanii dochodzi bowiem jeszcze jeden problem - zaostrzone przepisy  migracyjne po Brexicie. Obcokrajowcy nieposiadający uregulowanego statusu imigracyjnego w UK (jak np. settled status) muszą bowiem posiadać odpowiednią wizę, by rozpocząć pracę na Wyspach.

Ostatnie problemy z brakiem rąk do pracy związane były także z tzw. "pingdemią", gdy wiele osób musiało udać się na kwarantannę. 

Alpesh Paleja, główny ekonomista Confederation of British Industry (CBI), stwierdził, że zmiany w zasadach samoizolacji złagodziły presję na firmy. "Jednak zapewnienie stałego postępu we wprowadzaniu szczepionek dla młodszych ludzi ma kluczowe znaczenie. Zwiększy to również pewność siebie, gdy przejdziemy do nowego etapu pandemii, a mianowicie życia z wirusem" - podkreślił ekspert.

Czytaj więcej:

UK: Gastronomia pilnie szuka pracowników. Zarobki wyższe nawet o 14 proc.

UK: Najmniej urlopowanych pracowników od początku pandemii

Brytyjska gospodarka znów rośnie po zniesieniu restrykcji

W całym UK zaszczepieni już bez kwarantanny po kontakcie z zakażonym

Rekordowa liczba ogłoszeń o pracę w UK. Rosną również płace

Gospodarka UK spowalnia. Winne niedobory kadrowe i polityka imigracyjna

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 19.04.2024
    GBP 5.0615 złEUR 4.3316 złUSD 4.0688 złCHF 4.4787 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama