Paris Hilton miała zabieg in vitro i już wybiera imię dziecka!
"Jeśli tylko będę chciała, wybiorę sobie nawet bliźnięta" - oświadczyła Hilton podczas rozmowy w "The Trend Reporter" z prowadzącą ten podcast Marą Schiavocampo. Dodała też, że przeszła już procedurę ekstrakcji komórek jajowych. "To było trudne, ale wiedziałam, że będzie tego warte" - wyznała.
Celebrytka nie omieszkała wspomnieć o swoim partnerze, którego nazywa idealnym i w 100 proc. tylko swoim mężczyzną. "Cały czas rozmawiamy o ślubie, dlaczego więc nie mielibyśmy wykonać kolejnego kroku w stronę założenia prawdziwej rodziny? Już wybieramy imię dziecka" - nie bez entuzjazmu relacjonowała Hilton.
I rzeczywiście we wrześniu 2020 roku w mediach pojawiła się wzmianka, że Paris bierze pod uwagę imię - London. Ale dziś jedynym jej zmartwieniem jest wygospodarowanie dla dziecka miejsca w jej apartamencie, w którym mieszka już siedem psów i jeden kot.
Para niedawno (29 grudnia) celebrowała 13. miesiąc spędzony razem. Spekuluje się, że Paris chce dorównać młodszej siostrze Nicole, która ma dwoje dzieci (Lily-Grace, lat 4; i Teddy, 3).