Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Dym na pokładzie samolotu Wizz Air do Polski. Pasażerowie wpadli w panikę

Dym na pokładzie samolotu Wizz Air do Polski. Pasażerowie wpadli w panikę
Awaria na pokładzie samolotu Wizz Air miała miejsce w ubiegłą sobotę. (Fot. Instagram/wizzaircom)
Lot 1476 z lotniska El Prat w Barcelonie do Warszawy na długo zapadnie w pamięć urlopowiczom, którzy wybrali się na wakacje do Hiszpanii. Samolot nieoczekiwanie został zmuszony do awaryjnego lądowania, kiedy z kabiny kapitana zaczął wydobywać się dym.
Reklama
Reklama

Jak informuje hiszpański dziennik "La Vanguardia", feralny lot miał miejsce w sobotę. Samolot Airbus A320 wystartował z lotniska w Barcelonie planowo o 21:30. 

O tym, że nie wszystko przebiega tak jak powinno, pasażerowie dowiedzieli się krótko po starcie maszyny. Z kokpitu kapitana zaczął wydobywać się dym, samolot nagle zaczął tracić wysokość, a pracownicy linii lotniczych w pośpiechu upewniali się, że wszyscy pasażerowie są zapięci pasami. 

Sytuacji nie załagodził fakt, że w komunikacie załogi poinformowano podróżnych, aby pochylili się, jeśli mają problemy z oddychaniem. 

Jak informuje jedna z pasażerek lotu 1476, do której dotarli dziennikarze portalu Gazeta.pl, ludzie zaczęli panikować.

"W samolocie powiedziano nam tylko, że z powodu major technical problems musimy zawracać do Barcelony i jeśli ktokolwiek ma problemy z oddychaniem, to powinien się pochylić, że to pomoże. Wszyscy czuli zapach dymu i przy braku informacji ludzie reagowali dość emocjonalnie" - przekazała pani Karolina.

"La Vanguardia" zauważa, że załoga lotu słusznie działała w pośpiechu. Dym na pokładzie samolotu stwarza ogromne niebezpieczeństwo, ponieważ z uwagi na panujące wewnątrz ciśnienie, rozprzestrzenia się w błyskawicznym tempie. Wówczas - jak oceniają dziennikarze - liczy się każda sekunda, aby samolot jak najszybciej wylądował.

Dla wielu pasażerów lot był dopiero początkiem problemów. Część z nich skarżyła się, że kolejny lot odbył się dopiero następnego dnia wieczorem i był wielokrotnie przekładany.

Do sprawy odniósł się rzecznik prasowy linii Wizz Air. 

"Samolot Wizz Air lotu W6 1476 lecący 29 lipca z Barcelony do Warszawy został zawrócony do portu lotniczego w Barcelonie w celu kontroli technicznej z powodu podejrzenia wystąpienia nieprawidłowości technicznych. Zgodnie z zasadami polityki Wizz Air oraz obowiązującymi przepisami UE, pasażerowie otrzymali posiłki, zakwaterowanie w hotelu lub możliwość zwrotu kosztów poniesionych na zakwaterowanie. Samolot Wizz Air lotu W6 1476 wystartował z lotniska w Barcelonie. Wizz Air przeprasza pasażerów za wszelkie niedogodności, ale bezpieczeństwo naszych pasażerów, załogi oraz samolotu jest priorytetem linii" - można przeczytać w oficjalnym komunikacie, który cytuje portal WP.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 24.04.2024
    GBP 5.0220 złEUR 4.3177 złUSD 4.0417 złCHF 4.4202 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama