"Dublin wchłania większość nowych prac"
“Wraz z dążeniem Irlandii w kierunku pełnego zatrudnienia pogłębiają się różnice w rozwoju wsi i miast. Ostatnie dane sugerują, że odrodzenie gospodarcze postępuje głównie w stolicy oraz okolicznych hrabstwach, które wchłaniają 61% prac w sektorze technologicznym” - pisze dziennik.
Minister Michael Ring przyznaje, że wiele osób skazanych jest na długie dojazdy do pracy.
“Ta nierówność wpływa negatywnie na jakość życia tych ludzi” - napisał.
Rząd ujawnił szczegóły programu “Future Jobs”, w ramach którego na inwestycje w miasteczkach i wsiach poniżej 10 tys. mieszkańców zostanie wydany w ciągu najbliższej dekady €1 mld. O pierwszą transzę funduszy zaaplikowało 290 społeczności wiejskich. Specjaliści nie ukrywają jednak obaw, że międzynarodowi inwestorzy są zainteresowani głównie wschodnim wybrzeżem Irlandii.
Według danych Centralnego Biura Statystycznego (CSO), w regionie graniczącym z Irlandią Północną zatrudnienie w ostatnim roku spadło, podczas gdy na środkowym zachodzie pozostało bez zmian.
Z danych CSO wynika, że poziom zatrudnienia na Wyspie osiągnął w trzecim kwartale 2018 rekordowe 2,27 mln. To o 3% więcej niż rok temu. Według specjalistów, zjawisko zawdzięczane jest coraz lepszym warunkom zatrudnienia. Największy wzrost odnotowano wśród prac na pełen etat – 44,2 tys. z 66,7 stanowisk.