Dublin traci do Europy pod względem transportu i planistyki
W najnowszym IESE Cities in Motion Index Dublin plasuje się na 30. miejscu światowych inteligentnych miast – o 9 oczek niżej niż rok temu.
“Stolica Irlandii wypada bardzo średnio na arenie europejskiej – zajmując 15. pozycję – za Londynem, Reykjavikiem czy Amsterdamem” - relacjonuje “The Irish Sun”.
Rankingi zostały opracowane przez naukowców IESE Business School na podstawie analizy 165 miast w 80 krajach, po wzięciu pod uwagę 80 czynników.
“W niektórych kategoriach Dublin wypadł dobrze, zajmując 16. lokatę pod względem gospodarki, a 17. rozwoju technologicznego. Miasto przoduje także pod względem liczby użytkowników mediów społecznościowych, telefonów komórkowych per capita, hotspotów Wi-Fi oraz abonamentów telefonów stacjonarnych” - wylicza dziennik.
Słabością miasta nad Liffey jest jednak mobilność i transport – 100. pozycja oraz planowanie urbanistyczne – 75. Pod tym względem Irlandczycy mogą się uczyć od najlepszych – Nowego Jorku, który otwiera listę, oraz Londynu i Paryża z czołowej trójki.
W pierwszej 10 znalazły się ponadto Tokio, Reykjavik, Singapur, Seul, Toronto, Hongkong i Amsterdam.
“Trzy dominujące metropolie wykazują jednak braki w innych kategoriach – na przykład spójności społecznej. Szczególnie źle wypada pod tym względem Nowy Jork, zajmując dopiero 109. lokatę. Paryż jest 87., a Londyn 68.” - przytacza wyniki dziennik.
We wszystkich dziedzinach zadowalająco wypadły tylko trzy miasta: Amsterdam, Seul i Melbourne.