Brits warned ‘don’t spend more than 15 minutes in Christmas shops’
W środę w Anglii skończy się lockdown, co oznacza, że wszystkie sklepy z artykułami, które nie są "pierwszej potrzeby", będą mogły zostać ponownie otwarte. Nawet Brytyjczycy żyjący na obszarach objętych najsurowszymi restrykcjami poziomu trzeciego będą mogli wyruszyć na świąteczne zakupy - przypomina Metro.co.uk.
Jednak eksperci wyrazili obawy co do potencjalnego wzrostu współczynników transmisji, gdy ludzie zaczną gromadzić się w sklepach, mając zaledwie niecałe cztery tygodnie na kupno prezentów.
Zapytana o to, co należy uznać za "zbyt długie" zakupy, prof. Lucy Yardley z SAGE oceniła w wywiadzie dla Times Radio: "Nie spędzaj więcej niż 15 minut w pobliżu innych osób".
"I naprawdę im szybciej zrobisz zakupy, tym jesteś bezpieczniejszy. Wirusa można złapać w 15 minut, jeśli zakażona osoba stojąca w pobliżu kaszle na ciebie, a nawet oddycha" - ostrzegła naukowa doradczyni brytyjskiego rządu.
Yardley wezwała również ludzi do rozważenia, czy zapraszanie na święta do domów osób z grup podwyższonego ryzyka zakażeniem koronawirusem (np. seniorów) jest rozsądnym pomysłem.
"Pierwsze pytanie, które należy sobie zadać, brzmi: czy nie lepiej byłoby odłożyć takie spotkanie o kilka miesięcy, aż zostaną zaszczepieni?" - podkreśliła, nawiązując tym samym do decyzji brytyjskiego rządu o poluzowaniu restrykcji od 23 do 27 grudnia, kiedy mieszkańcy całej Wielkiej Brytanii będą mogli utworzyć "bańkę" z maksymalnie dwoma innymi gospodarstwami domowymi.
Czytaj więcej:
Rząd UK potwierdza: Będzie 5 dni poluzowania restrykcji na święta
Święta w Polsce: Oprócz rodziny może pojawić się dodatkowe 5 osób
Johnson ostrzega: "Nieprzestrzeganie restrykcji grozi nowym lockdownem"
Boże Narodzenie w Europie w czasie pandemii: Ograniczenia spotkań, otwarte sklepy
Włoska pielęgniarka: "Obyście w święta nie musieli zjeść obiadu w szpitalu"
Londyński Shard mieni się w hołdzie dla NHS i kluczowych pracowników